AlterNation - magazyn o muzyce Electro, Industrial, EBM, Gothic, Darkwave i nie tylko
Front Line Assembly - Fallout


Czytano: 13716 razy

80%


Wykonawca:

Galerie:

Katalog płyt:
Ostatnie tematy na forum:

Większość utworów znajdujących się na najnowszym wydaniu Front Line Assembly „Fallout” to zremiksowane pozycje z poprzedniej płyty. Wiele z nich jest o wiele bardziej energiczna i taneczna niż zwykle, jednym słowem świetnie się nadaje na imprezę.

Przy „Beneath the Ruble” w wykonaniu Combichrist nie da się wytrzymać na krześle. Wzmocniona rytmika i duży „power” aż się proszą żeby wyskoczyć na parkiet. To samo dotyczy „Social Enemy” w wersji Jeremy’ego Inkela oraz „Unleashed” Sebastiana R.Komor. Ciekawie również został zinterpretowany drum & bassowy „Buried Alive”- wersja lżejsza ale ciągle bardzo interesująca. Średnio podobają mi się oba „Low Life”, zupełnie do mnie nie przemawiają. Najmniej interesującą wydaje się interpretacja „Humanity”. Uważam, że utwór całkowicie stracił swoją magię i refleksje podsumowującą „Artificial Soldier”, która z niego płynęła.

Oprócz zremiksowanych kawałków z poprzedniej płyty na krążku znajdują się również trzy całkiem nowe utwory.
Zacznę od „Electric Dreams”, które moim zdaniem jest po prostu boskie. Delikatne, przyjemne dla ucha przeszywające dźwięki oraz charakterystycznie dla FLA przesterowany momentami wokal sprawiają, że kawałek po prostu płynie i chce się do niego wracać. Na pewno spodoba się fanom „Civilization” i „Epitaph”. Kolejny utwór to również moim zdaniem jedna z lepszych z pozycji na płytce. Dynamika, energia, mocne gitarowe riffy oraz przesterowany wokal przeplatany niemieckim, sprawiają że jest on zdecydowanie najostrzejszy na „Fallout”. Podczas refrenu: …” eins ! zwei ! drei !LINKS!!! „.. nie ma szans żeby nie skojarzyć go z Rammstein „links 234”. Ostatna pozycja z premierowej trójki jest moim zdaniem najbardziej monotonna i nijaka.

Uważam ze jedynym minusem „Fallout” jest totalny brak klimatu. Większość z wydawnictw FLA jest jedyna w swoim rodzaju. Delikatne „Civilization” przy którym się po prostu rozpływam, tajemnicze „Epitaph”, ”Implode”, mroczne „Corroded Disorder” ,cyber-spacowe „Caustic Grip”, wręcz rock industrialne „Millenium” itd… każda z nich jest wyjątkowa i niepowtarzalna. „Fallout” jako składanka kompletnie nie tworzy całości, nie posiada charakterystycznego dla siebie klimatu, który bezbłędnie udało się osiągnąć np. na „Vanished”. Jest dla mnie nową wersją „Artificial Soldier”. Oczywiście nową, świetną wersją.
Z niecierpliwością czekam na nowy, pełny album i ciekawa jestem, w która stronę tym razem pójdzie FLA.

Lista utworów:
01. Unleashed ( Mindless Mix by Sebastian R. Komor )
02. Buried Alive ( Dj (?) Acucrack Mix by Jason Novak )
03. Beneath The Rubble ( Combichrist Remix )
04. Electric Dreams 4:41 ( Exclusive New Track )
05. Armageddon 6:03 ( Exclusive New Track )
06. Social Enemy ( Anti-Social Mix by Jeremy Inkel )
07. Lowlife ( Remix by Portion Control)
08. Humanity ( Kearley Edit Remix by Dan Kearley )
09. Reprobate ( Lowlife ) ( Remixed by Greg Reely )
10. Domination ( Unleashed ) ( Remixed by Rhys Fulber )
11. The Storm ( Covenant Remix )
12. Unconscious ( New Track )

www.mindphaser.com
www.myspace.com/thefrontlineassembly
Autor:
Tłumacz: ZEKintha
Data dodania: 2007-07-11 / Recenzje muzyki


Inne artykuły:




Najnowsze komentarze: