AlterNation - magazyn o muzyce Electro, Industrial, EBM, Gothic, Darkwave i nie tylko
IAMX - Metanoia Tour


Czytano: 5594 razy


Wykonawca:

Galerie:

Ostatnie tematy na forum:

5 marca 2016  w poznańskim Eskulapie odbył się koncert IAMX w ramach trasy promującej najnowsze wydawnictwo tego zespołu "Metanoia". Już na wejściu można było się przekonać, że fani dopisali, stojąc wpierw w kolejce do klubu, potem do szatni, a następnie w tej do baru. Ci dobrze zorganizowani od razu podzielili się obowiązkami, aby niepotrzebnie nie tracić czasu.
Po wejściu, osoby mające pewien niedosyt zespołu, mogły zaopatrzyć się w koszulki, emblematy i płyty IAMX. Wszędzie można było natknąć się na licznie przybyłych fanów.
 
Jeśli chodzi o sam występ, muzykom udało się podkręcić atmosferę do granic możliwości, gdyż koncert rozpoczął się z pewnym opóźnieniem, przy wtórze pojawiających się raz za razem skandowań tłumu "IAMX!".
Gdy napięcie zaczęło sięgać zenitu, a wśród zgromadzonych zaczęły pojawiać się pierwsze oznaki niepokoju (– A co jeśli odwołają?), na scenę energicznie wkroczyły Janine Gezang i Sammi Doll, tuż po nich Jon Siren. Chris Corner dołączył do towarzyszących mu podczas "Metanoia Tour" muzyków zaraz po pierwszych taktach "I Come With Knives". W tym momencie wszelkie niepewności zostały rozwiane, a niepokój zastąpiły entuzjastyczne okrzyki i oklaski.
Papież cierpiących na bezsenność przybył aby odprawić egzorcyzmy nad licznymi miłośnikami swojego mrocznego brzmienia.
Od tego momentu Chris Corner panował niepodzielnie nad audytorium, nie pozostawiając chwili wytchnienia swoim wiernym fanom. Jego głos nie raz sięgał po wysokie rejestry, był niezwykle mocny i melodyjny. Jest to wokal który z miejsca przykuwa uwagę.
Podczas koncertu można było rozsmakowywać się w pięknych, niepokojących wizualizacjach, jakie towarzyszyły każdemu z wykonywanych utworów, a które miały na celu podkreślić ich przekaz. Światła skierowane były głównie na publiczność, przez większą część występu muzycy byli otuleni mrokiem. Uwaga koncentrowała się głównie na audytorium, zalewanym co jakiś czas blaskiem stroboskopów.
Każdy z wykonywanych podczas tego wieczoru utworów nagradzany był gromkimi oklaskami, a fani śpiewali poszczególne fragmenty tekstów razem z wokalistą.
Klub wypełniony po brzegi. Pod sceną ścisk.
A nad tym wszystkim góruje wyjątkowy, przebijający się ponad instrumentarium, żywiołowy wokalista. W trakcie "North Star" na ekranach pojawił się wideoklip do tego utworu, autorstwa samego Chrisa Cornera.
Na albumach studyjnych można podziwiać możliwości parametrów technicznych studia nagrań. Mastering i czystość brzmienia.
Ale to koncerty na żywo pozwalają w pełni docenić moc jaką niesie w sobie muzyka IAMX.
O sile oddziaływania artysty świadczy między innymi to, że w jednym miejscu zebrali się wielbiciele tak różnych gatunków filmowych jak American Horror Story, House Of Cards, Esmeralda i Star Wars.
 
Wszyscy miłośnicy mrocznego brzmienia mogli poczuć się usatysfakcjonowani. IAMX w swojej szczytowej formie.
Całe show niezwykle dopracowane, precyzyjne, zdradzające zamiłowanie do detali i perfekcji.
Niecodzienny występ. Zawierający w sobie zarazem delikatność i siłę przekazu. Momentami brudne, industrialne brzmienie.
Jest to jeden z najlepszych koncertów jaki udało mi się podziwiać w ostatnich latach. Chris Corner to sceniczne zwierzę. Emanuje wyjątkową siłą, która udziela się słuchaczom. Przejmujący koncert, wprost kipiący energią i naładowany emocjami. Przywołujący to, co w muzyce najlepsze.

Setlista:
I Come With Knives
The Alternative
Happiness
No Maker Made Me
Tear Garden
Oh Cruel Darkness Embrace Me
Spit It Out
Nightlife
Insomnia
North Star
Aphrodisiac
Your Joy Is My Low

Encore:
Kiss and Swallow
I Am Terrified
***
Bring Me Back a Dog
Mercy
Autor:
Tłumacz: hellium
Data dodania: 2016-05-14 / Relacje


Inne artykuły:




Najnowsze komentarze: