AlterNation - magazyn o muzyce Electro, Industrial, EBM, Gothic, Darkwave i nie tylko
Lingua Fungi - Tlapallan Pantonal


Czytano: 6004 razy

80%


Z projektem Lingua Fungi po raz pierwszy spotkałem się przy okazji splitu ‘Strange Growths Wander’, który to powstał do spółki z Shrine. Nie ma co ukrywać, że to właśnie ze względu na Shrine zainteresowałem się tematem ‘Grzybków’, jako że nigdy wcześniej o projekcie Jakkoo Padatsu nie słyszałem. Jak się okazuje straciłem kawałek ciekawego tribal/neofolk ambientu, który to kojarzyć się może z twórczością Chöd, tudzież bardziej klimatycznymi utworami naszego rodzimego [haven].
Album ‘Tlapallan Pantonal’ idealnie wpisuje się w powyższy opis serwując nam zimny ambient na zmianę z wypełnioną akustycznymi dźwiękami, niewielką ilością neofolku (genialny utwór na otwarcie płyty), a wszystko to podlane tribalowym sosem, który nadaje kompozycjom interesującego smaku. Smaku, który jednak ujawnia się dopiero w drugiej części większości utworów, które zostały skomponowane na zasadzie ambientowy wstęp – tribalowa końcówka (wyjątkiem jest wymieniony już utwór na wejście ‘God on a Raft of Serpents’ oraz ‘Those Who Spring Forth’). Taki układ kompozycji sprawiał, że czułem się jakbym najpierw wędrował przez jakąś obszerną jaskinię na końcu której odnajduję ognisko, przy którym szamani snują jedną ze swoich opowieści do wtóru bębnów ich współplemieńców. Należy przy tym zaznaczyć, iż nie są to bębny spod znaku Sephiroth’a pędzące na złamanie karku, lecz spokojne uderzenia, których zadaniem jest wypełnienie atmosfery stworzonej przez ambientowe tło, z zadania którego wywiązują się znakomicie.
Inspiracją towarzyszącą procesowi tworzenia ‘Tlapallan Pantonal’ był mit o Quetzalcoatlu (notabene jest to tytuł jednego z utworów), jednak jako takich odniesień do kultury Mezoameryki w tej muzyce nie odnalazłem (choć ekspert ze mnie żaden). Jeśli istnieje coś takiego jak, przepraszam za wyrażenie, ‘zwykły tribal ambient’ to album Lingua Fungi wpisuje się w ten nurt idealnie. I mimo iż część kompozycji charakteryzuje ten sam schemat, gubi się on gdzieś po drodze, stając się kolejnym elementem całości nazwanej ‘Tlapallan Pantonal’.

Tracklista:

01 God On A Raft Of Serpents
02 Smoking Mirror
03 Teonanacatl
04 Quetzalcoatl
05 Brujo Calling
06 Those Who Spring Forth
07 Tlapallan
Autor:
Tłumacz: murd
Data dodania: 2011-12-09 / Recenzje muzyki


Inne artykuły:




Najnowsze komentarze: