AlterNation - magazyn o muzyce Electro, Industrial, EBM, Gothic, Darkwave i nie tylko
Nine Inch Nails - The Slip


Czytano: 7356 razy

89%


Wykonawca:

Galerie:

Katalog płyt:
Ostatnie tematy na forum:

Płytę rozpoczyna utwór na temat mojej ulubionej liczby. Szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś żywszego, co przebiłoby HYPERPOWER! Na szczęście następne kawałki to rekompensują. 1,000,000 jest szybkie, dynamiczne, chwytliwe. Świetny utwór na początek koncertu. Podobnie Letting You, po którym refren na nic nie chce dać słuchaczowi spokoju. Muzycznie oba utwory są ciężkie, agresywne czyli takie jak tygryski lubią najbardziej. Martwi mnie niestety ‘przykrywanie’ głosu Reznora tą masą dźwięków. Może tak miało być, a może Mistrz nie był w formie. Potem mamy wzbudzające wiele kontrowersji wśród fanów Discipline, które moim zdaniem zarówno w wersji albumowej jak i koncertowej brzmi świetnie. Mimo, że piosnka jest chwytliwa to nie jestem pewna, czy będzie w stanie zastąpić Only czy THTF. Echoplex – mam mieszane uczucia co do tego utworu. Początek niezbyt mi się podoba, ale w miarę rozwoju akcji przestaję narzekać ;] Pierwsza minuta i dziesięć sekund Head Down mnie przytłacza, potem jest na szczęście lepiej. Lubię ciężkie kawałki, ale mam wrażenie, że czegoś mu brakuje. Nie mam za to wątpliwości, że będzie on jednym z mocniejszych numerów na koncertach. No i teraz dochodzimy do 3 utworów, za którymi może nie szaleję, ale słuchać lubię. Lights In The Sky mogłabym porównać do Hurt jedynie pod względem muzycznym, ponieważ tekst nie jest tak mocny, poruszający i osobisty jak nieśmiertelny utwór z 1994 roku. Corona Radiata i The Four Of As Are Dying przywodzą na myśl poprzednie wydawnictwo – Ghosts. Przyjemne i hipnotyzujące, ale nie do częstego słuchania. No i teraz ostatnia piosnka – Demon Seed. Od razu mi się spodobała zarówno pod względem muzycznym jak i tekstowym. Mam nadzieję, że będzie mi dane jej posłuchać na żywo. Mimo wielu opinii uważam, że ta płyta jest naprawdę dobra. Jest jak zwykle nieco inna od poprzednich dokonań Reznora, ale wciąż na poziomie. Oprócz kwestii muzycznej, warto zwrócić uwagę na oprawę graficzną płyty. Za udostępnienie całości w Internecie serdecznie dziękujemy. Choćby z tego powodu nie wypada narzekać.

Tracklista:

01. 999,999
02. 1,000,000
03. letting you
04. discipline
05. echoplex
06. head down
07. lights in the sky
08. corona radiata
09. the four of us are dying
10. demon seed
Autor:
Tłumacz: cyryl
Data dodania: 2009-07-08 / Recenzje muzyki


Inne artykuły:




Najnowsze komentarze: