AlterNation - magazyn o muzyce Electro, Industrial, EBM, Gothic, Darkwave i nie tylko
Plankton - Underground? Software & Hardware


Czytano: 4748 razy

71%


Wydaje się czasem, że gdy czegoś słuchamy po raz dziesiąty, poznajemy to i wiemy czego się spodziewać. Miło jest potem mówić, że lubimy jakąś płytę, jest nam bliska, a przy tym odkrywamy  w niej ciągle coś na nowo. To „na nowo” jest oczywiście często prezentem dla wytrwałych. Miałam napisać, że płyta jest beznadziejna, neutralna, że aż żadna. Nie skupiłam się i nie otrzymałam prezentu. Jednak teraz, gdy to piszę, oczarowuje mnie dźwiękami. A więc muzyka dla wytrwałych i wymagających...
Słuchając albumu Plankton pierwszy czy też trzeci raz nie czuję za wiele...Słucham jej więc jedenasty raz, by nie przegabić jakiegoś olśnienia. I przychodzi...stopniowo, ale jest. Myślałam, że ten album nie potrafi sprostać temu, do czego mnie zachęca, ale powtarzam-„wytrwałość to klucz do spełnienia”!
 „Sequentiel A Memorie” zaprasza do świata zawieszeń, niepewności i buduje nastrój  czarującej grozy i niepokoju. Kolejny utwór mnie nie satysfakcjonuje;„Nothing At All” niweczy plan pierwszego kawałka. Z kolei „The Strange Performance” jest naprawdę dobry. Obezwładniający rytm zawiesza mnie i każe słuchać. Dziwny, eksperymentalny ambient, odgłosy niezidentyfikowanych obiektów, krzyki, głosy, słowa. Przyznaję, że nie lubię takiego przedstawienia owych, wyżej wymienionych motywów. To nie znaczy, że zespół ten nie ma prawa na choćby odrobinę zrozumienia. Jak najbardziej należy mu się uznanie w kręgu  fascynujących się takim klimatem. Nie lubię, ą jednak słucham już dwunasty raz. Coś w tym musi być... Rozczarowuje mnie „Sacrum”, jest naciąganiem odbiorcy na piękny tytuł. „No mercy In The Computer World ” także mało sugeruje, może przez to rozciągnięcie w czasie. Takie odniesienia, a żadnych emocji. Prześlizgują się niezauważalnie w szeptach czasu. Nie można tego powiedzieć o „Theatre Is Closed”. Świetny tytuł, niezła kombinacja dźwięków.
Jeden utwór bardzo się wyróżnia, choć  z początku wydaje się podobny do reszty. Jednak nie! Jest wyjątkowy!„Neodymowe kropelki” są czymś cennym na tym albumie. Piękne, delikatne! Subtelne ukojenie! Można się poczuć lekko jak te kropelki. Poza tym cudny tytuł; zastanawia, bawi, inspiruje do transmisji wyobrażeń na wszystko dookoła. Jedenaście minut, które wywołują dreszcze. Napięcie wciąż  narasta, w mistrzowski sposób niweczy wszelkie plany nieangażowania się w nie. Nie jestem w stanie skupić się na niczym innym. Stoję, siadam i słucham. Te kropelki! Dlaczego nie ma ich więcej na tym albumie?
Na pewno nie powiem, że nie warto sięgać po ten projekt. Czasem paraliżuje, czasem mogę się jedynie o niego potknąć...dziwne przygody z planktonem...

Punktacja 71% za wymuszanie cierpliwości.

Tracklista:

1. Sequentiel A Memorie
2. Nothing At All
3. The Strange Performance
4. Vampirie
5. Divertimento Berceuse
6. Uno Lo Se
7. Phase Alternate Line
8. Sacrum
9. Theatre Is Closed
10. No Mercy In The Computer World
11. Neodymowe Kropelki
12. Profanum

Autor:
Tłumacz: Nathashah
Data dodania: 2006-01-16 / Recenzje muzyki




Najnowsze komentarze: