LPF12 - Signals From The Season Of Dust
Jeśli robi się coś dostatecznie długo, dochodzi się w tym do perfekcji.
Ambient nie należy obecnie do gatunków popularnych, przez co jeszcze bardziej cieszą albumy spod tego znaku. Jeśli ktoś ma ochotę choć na trochę oderwać się od spraw przyziemnych, powinien sięgnąć po najnowsze wydawnictwo LPF12 – "Signals From The Season Of Dust".
Jego cechą charakterystyczną są powolne, niekiedy wręcz sennie wybrzmiewające dźwięki, które stopniowo rozprowadzane są w organizmie. Struktura płyty sprawia, iż każdy z poszczególnych utworów na niej zawartych jest kolejną ciekawą historią. Wybrzmiewające opowieści tworzą różnego rodzaju dźwiękowe puzzle, które olśniewają swoim urokiem. Niczym artysta fotograf Sascha Lemon przetwarza zróżnicowane krajobrazy na swoiste klisze muzyczne, które służą zatrzymaniu czasu, jak również podzieleniu się ze słuchaczem emocjami towarzyszącymi danemu miejscu.
Właśnie miejsca, nierzeczywiste jakby spoza czasu, są tematem przewodnim tej płyty. Wszystko podkreśla misterna konstrukcja całości, niekiedy prezentująca mroczne przestrzenie, w których łatwo wyczuwa się kolory sepii, tak smutne, prawie całkowicie odhumanizowane, a przez to tak prawdziwe. Razem z artystą można udać się na niecodzienną wyprawę przez odrealnione, nieraz ponure zakamarki, odległego, nieznanego terytorium, pozbawione choć odrobiny uczuć. Takiego zróżnicowanego, a przy tym wciągającego na całego niczym nie przeczuwającego tego co ma nastąpić odbiorcy klimatu, nie powstydziłby się żaden muzyk.
W "Signals From The Season Of Dust" uderza nieoczywisty sposób tworzenia rytmu jak i budowania niesamowitej atmosfery. Pomaga w tym sprawność w posługiwaniu się odpowiednio dobranym brzmieniem jak i umiejętnym balansowaniem w dawkowaniu jego natężenia. Towarzyszy temu myśl, iż wszystko co doczesne niespiesznie odchodzi w mrok, pokrywając się gwiezdnym pyłem, stając się kolejnym momentem wartym utrwalenia dźwiękiem.
Tracklista:
01. Awaking Endlessly
02. Everything Is Lost
03. Nightskies
04. Rememberance
05. Dawn And Dust
06. Day One
07. The Whole World Is A Backyard
08. Immediate Loneliness
09. Explorations In A New World
10. The Skyline Of Nothingness
11. The Transmission Aerial
12. Signals From The Season Of Dust
13. To Be Continued
Inne artykuły:
Ambient nie należy obecnie do gatunków popularnych, przez co jeszcze bardziej cieszą albumy spod tego znaku. Jeśli ktoś ma ochotę choć na trochę oderwać się od spraw przyziemnych, powinien sięgnąć po najnowsze wydawnictwo LPF12 – "Signals From The Season Of Dust".
Jego cechą charakterystyczną są powolne, niekiedy wręcz sennie wybrzmiewające dźwięki, które stopniowo rozprowadzane są w organizmie. Struktura płyty sprawia, iż każdy z poszczególnych utworów na niej zawartych jest kolejną ciekawą historią. Wybrzmiewające opowieści tworzą różnego rodzaju dźwiękowe puzzle, które olśniewają swoim urokiem. Niczym artysta fotograf Sascha Lemon przetwarza zróżnicowane krajobrazy na swoiste klisze muzyczne, które służą zatrzymaniu czasu, jak również podzieleniu się ze słuchaczem emocjami towarzyszącymi danemu miejscu.
Właśnie miejsca, nierzeczywiste jakby spoza czasu, są tematem przewodnim tej płyty. Wszystko podkreśla misterna konstrukcja całości, niekiedy prezentująca mroczne przestrzenie, w których łatwo wyczuwa się kolory sepii, tak smutne, prawie całkowicie odhumanizowane, a przez to tak prawdziwe. Razem z artystą można udać się na niecodzienną wyprawę przez odrealnione, nieraz ponure zakamarki, odległego, nieznanego terytorium, pozbawione choć odrobiny uczuć. Takiego zróżnicowanego, a przy tym wciągającego na całego niczym nie przeczuwającego tego co ma nastąpić odbiorcy klimatu, nie powstydziłby się żaden muzyk.
W "Signals From The Season Of Dust" uderza nieoczywisty sposób tworzenia rytmu jak i budowania niesamowitej atmosfery. Pomaga w tym sprawność w posługiwaniu się odpowiednio dobranym brzmieniem jak i umiejętnym balansowaniem w dawkowaniu jego natężenia. Towarzyszy temu myśl, iż wszystko co doczesne niespiesznie odchodzi w mrok, pokrywając się gwiezdnym pyłem, stając się kolejnym momentem wartym utrwalenia dźwiękiem.
Tracklista:
01. Awaking Endlessly
02. Everything Is Lost
03. Nightskies
04. Rememberance
05. Dawn And Dust
06. Day One
07. The Whole World Is A Backyard
08. Immediate Loneliness
09. Explorations In A New World
10. The Skyline Of Nothingness
11. The Transmission Aerial
12. Signals From The Season Of Dust
13. To Be Continued
Inne artykuły:
- LPF12 – Memories Of A Broken Past - 2014-03-06 (Recenzje muzyki)
- LPF12 - A Sense Of Loss - 2011-10-01 (Recenzje muzyki)
