NoSens - The Final Step
Czytano: 3002 razy
90%
No sens? Ależ skądże znowu!!!
Ekscytująca podróż przez bogactwo dźwięków, muzycznych inspiracji z których wyrasta dzieło sztuki w postaci "The Final Step".
Prawdziwie francuski neoklasyczny ambient, z dala od muzycznej syntetyki, płynący z żywych instrumentów, z których umiejętny dotyk wydobywa refleksyjne dźwięki, oscylując pomiędzy wspomnieniami, melancholią, a artystycznym katharsis, z dala od powielających się pomysłów. NoSens wprowadza słuchacza w muzyczną ekstazę na polu falujących doznań, pchając w sam środek doskonałości "The Final Step"
Na szczególną uwagę zasługuje otwierająca krążek kompozycja "Novus Ordo Secluvum", otwiera ona zamknięte piękno albumu, docierając do najgłębszych pokładów wyobraźni słuchacza, miliony obrazów zawartych w jednej kompozycji, wysuwające się na pierwszy plan skrzypce nadające bieg kompozycji, oscylujące pomiędzy zastanowieniem a zadziornością carpie diem!
Zabieg idealny, biorąc pod uwagę fakt, że z muzyką jest podobnie jak z zawarciem znajomości, najistotniejsze są pierwsze sekundy, w tym przypadku zabieg otwierającej kompozycji sprawdził się idealnie! Całość jest utrzymana w jakby niepewnej atmosferze, momentami mrocznego ambientu, idącego na wymianę z neoklasycznymi a nawet folkowymi tematami! Dzieło pierwsza klasa, każdy kto ceni pomysł, instrumentalne spełnienie, po wysłuchaniu "The Final Step" poczuje sytość swojej wyobraźni, na szczycie muzycznego uniesienia!
Tracklist:
01. Novus Ordo Seclurum
02. Nausea
03. XXXIII Degree
04. Blue Beam
05. N.W.O
06. Haarp
Ekscytująca podróż przez bogactwo dźwięków, muzycznych inspiracji z których wyrasta dzieło sztuki w postaci "The Final Step".
Prawdziwie francuski neoklasyczny ambient, z dala od muzycznej syntetyki, płynący z żywych instrumentów, z których umiejętny dotyk wydobywa refleksyjne dźwięki, oscylując pomiędzy wspomnieniami, melancholią, a artystycznym katharsis, z dala od powielających się pomysłów. NoSens wprowadza słuchacza w muzyczną ekstazę na polu falujących doznań, pchając w sam środek doskonałości "The Final Step"
Na szczególną uwagę zasługuje otwierająca krążek kompozycja "Novus Ordo Secluvum", otwiera ona zamknięte piękno albumu, docierając do najgłębszych pokładów wyobraźni słuchacza, miliony obrazów zawartych w jednej kompozycji, wysuwające się na pierwszy plan skrzypce nadające bieg kompozycji, oscylujące pomiędzy zastanowieniem a zadziornością carpie diem!
Zabieg idealny, biorąc pod uwagę fakt, że z muzyką jest podobnie jak z zawarciem znajomości, najistotniejsze są pierwsze sekundy, w tym przypadku zabieg otwierającej kompozycji sprawdził się idealnie! Całość jest utrzymana w jakby niepewnej atmosferze, momentami mrocznego ambientu, idącego na wymianę z neoklasycznymi a nawet folkowymi tematami! Dzieło pierwsza klasa, każdy kto ceni pomysł, instrumentalne spełnienie, po wysłuchaniu "The Final Step" poczuje sytość swojej wyobraźni, na szczycie muzycznego uniesienia!
Tracklist:
01. Novus Ordo Seclurum
02. Nausea
03. XXXIII Degree
04. Blue Beam
05. N.W.O
06. Haarp