AlterNation - magazyn o muzyce Electro, Industrial, EBM, Gothic, Darkwave i nie tylko
Spiritual Front - Open Wounds
Wykonawca:

Galerie:

Ostatnie tematy na forum:

Archiwum:

Utwory jak otwarte rany. Muzyka, która potrafi przeszywać na wskroś. Taka, która tworzy nowe rany i rozdziera stare. Nikt nie jest tego bardziej świadomy, niż Simone "HELLVIS" Salvatori. Jego rozgorączkowana muzyka to dziennik jego porażek i zwycięstw, głębokie okaleczenia biegnące wskroś przez jego prace. Odnajduje przyjemność w bólu, który go powoduje, przelewając łzy na żądzę, która go w nim ewokuje. Niczym włoski Johnny Cash, okrywa swoje życie intymnymi balladami narodzin i obumierania, seksu i śmierci. Spiritual Front jest mrocznym folkiem, skrzyżowaniem twórczości Ennio Morricone i Nicka Cave’a – Samobójczym Popem prosto z dekadenckich zaświatów...


Tam, gdzie głęboko ukryte namiętności szepczą w ciemności, gdzie sny i przebudzenia, alkoholizm i kac tańczą na jednym parkiecie, słuchając"Open Wounds" poczujecie się jak u siebie w domu: Mafijny folklor dla hedonistycznych destruktorów - indywidualistów, ballady morderców dla dekadenckich zjadaczy kwiatu lotosu. Jak lampka ciężkiego czerwonego wina, muzyka SF z biegiem lat ma się coraz lepiej - bardziej radosna, acz coraz bardziej dosadna. Zupełnie tak, jakby Simone Salvatori miał osiągnąć pewien wiek, aby móc odpowiednio zrozumieć swoją muzykę. Jakby miał przyjąć tezę, że życie polega wyłącznie na cierpieniu. Teraz, erotyczny urok znany z jego arcydzieła "Gigolo Armageddon" znowu powraca. "Open Wounds" to współżycie delikatnego męstwa i zaskakujących aranżacji, które wywołają ukłucie zazdrości w każdej orkiestrze Mafii. Uświęcona głębia zwraca się ku spoconym kartkom papieru, gdy Simone Salvatori śpiewa dla swojej duszy, gdy drży, wierzy, kocha, cierpi i żyje. Mężczyzna i jego gitara, a do tego orkiestra - "Open Wounds" to uosobienie Samobójczego Popu.



Erotyczny po same brzegi, zmysłowy nawet w obliczu nieuniknionej śmierci, przepełniony palącymi potrzebami. Do tego, dodatkowe CD pełne kontrastujących ze sobą zjednoczonych instrumentów, alternatywnych wersji oraz wspaniałych przeróbek: spokojny i bardzo nastrojowy wgląd w życie artystyczne tego mrocznego żigolaka. Ta druga płyta jest jak czułe przytulenie po pochłaniającym wszystko akcie miłosnym, który jest jak "otwarte rany" - i Spiritual Front jest tym kochankiem, który znika nim nadejdzie świt. To tylko sen? Rany opowiadają zupełnie inną historię...

Tracklista:

CD1:
01 Soulgambler
02 Hey Boy
03 Song for the Old Man
04 The Devourment of the Will
05 Delation/I live through You
06 Autopsy of a Love
07 We could fail again
08 Nectar on your Lips
09 A long Summer for the Dog of Satan
10 Eucharist of Sodomy

CD2:
01 Autopsy of a denied Love
02 The indulgent Waltz
03 Soulgambler Theme
04 The bent Invocation
05 Nectar like Lips
06 Letter from Guyana
07 Hey Frail Boy
08 The forth Summer
09 We could lie again
10 Purple Cross House
11 Promise like Bullet


Autor: NataliaElanor
Tłumacz: NataliaElanor
Źródło: www.trisol.de / 2013-04-09 / Aktualności


Najnowsze komentarze: