80%

Trzeci album szwedzkiej formacji Sub Luna jest wspaniały! Po pierwszym odsłuchaniu Awake! zostaje się wrzuconym w czysty, wyraźny rytm. Od pierwszego do ostatniego utworu jest on elementem składowym wszystkich kompozycji. Czasami, w pewnych momentach, przypomina on nieco rytm marszu, ale nie zawsze. W niektórych kompozycjach można usłyszeć mocno zauważalne zmiany w rytmie. Są one wtedy niczym budzik w uszach słuchacza. Pisząc powyższe zdanie myślę o utworze "A Wakening". Alternacja na płaszczyźnie rytmicznej powoduje zmianę w skupieniu uwagi słuchacza. Zostaje on wyrzucony z jednego rytmu, by natychmiastowo znaleźć się w innym. Kiedy przyjrzeć się tekstom piosenek, to można w nich odnaleźć słowa o miłości, nienawiści oraz magię z odrobiną nostalgii. Jednym słowem to, co jest ponadczasowe. Poruszane w utworach tematy stoją w opozycji do nihilizmu, z jakim spotykamy się we współczesności. Na uwagę zasługuje także wokal, który bardzo dobrze wpisuje się w nurt dark folk. Album Awake! otwiera kawałek pod tytułem "When We Did Rejoice" a zamyka "On Fallen Stars", oba te utwory stanowią klamrę spinającą cały album. Są one bardzo spokojne i łączy je równie spokojny wokal z elementami folku. Ten album jest jakby ucieczką od hałaśliwego nowoczesnego świata, i to jest w nim piękne. Muzyka Sub Luny jest jak zimny wiatr z północy, jak próba opisania surowej nihilistycznej rzeczywistości.

Tracklista:

1. When We Did Rejoice
2. A Wakening
3. Fading With Time
4. A Distance Between
5. A Song For My Lady Before The Snow
6. The Silence Broken
7. Pralysie Generale
8. Nightfall
9. On Fallen Stars

Najnowsze komentarze: