AlterNation - magazyn o muzyce Electro, Industrial, EBM, Gothic, Darkwave i nie tylko
SMP - Death of the Format


Czytano: 1838 razy

89%


SMP, niezaprzeczalni weterani industrialu, milczeli przez ostatnie dwa lata, lecz ich fani oraz welbiciele tego gatunku nie będą rozczarowani efektami ich wysiłków, które przybrały postać "Death of the Format". Dziewiąty album od debiutu zespołu w 1995 roku w pewien sposób zamyka cykl, polegając na powszechnej fuzji hip hopu, elektroniki oraz żrących rockowych faktur SMP, jak również dostarcza słuchaczom wybuchowego doświadczenia zarówno dźwięków retro i świeżych, które zdecydowanie nie są wynikiem masowej produkcji i uszczypliwości powstałej z niepokoju całego muzycznego pokolenia.

Pierwszą publikacją, "Stalemate" przykuli swoją osobowość do prostych i surowych środków, "Death of the Format" wydane dzięki WTII Records, zdaje się szczycić powrotem publiczności do kilku pozornie przestarzałych tropów z lat 90-tych XX w., z całą precyzją produkcji muzyki współczesnej. Hip hopowe wokale, które otwierają krążek w 'In Your Blood' wybrzmiewają na płótnie z sampli, odbijających się bitów o niskiej tonacji, i aczkolwiek przewidywalnie old schoolowe w swoim wyrazie, właściwie podkreślają liryczną zawartość ścieżki. Bardziej melodyjny, ale nie mniej donośny, jest 'Somebody Dissin' You', który osiąga idealną synergię wyładowanego glitchem pejzażu muzycznego wypełnionego wściekłością słów. Ale Dźwięki Masowej Produkcji szybko przeciwstawiają się mocnemu elektro/rockowemu hitowi 'Metal Madness', który wprowadza upragnioną ostrość i intensywność w dzieła zespołu. Realistyczna i bogata w nieubłagane mechaniczne dźwięki ścieżka rozbrzmiewa przez cały album, tworząc prawdopodobny natychmiastowy hit, nawet bardziej efektywny dzięki jakości przypominającej ambient i powolnemu tempu perkusji oraz syntezatorów w następującym po nim 'Endlust', które z kolei przeistacza się w gitarowy szał ciężkiego 'Earthlight' oraz niezwykle ascetyczną formę 'What's Wrong with You'.
W uznaniu dla ich siły i potencjału SMP nie stroni od postawienia wyzwania swojej metodzie, a wysublimowana kombinacja zawodzącej instrumentacji, złowieszczych sampli, tekstów i brudnej elektroniki 'I'm Falling' skutkuje kompleksową kompozycją, która wzbogaca wydawnictwo odrobiną nieoczekiwanie przemyślanego smaku, jaki powraca w zamykającym krążek 'In the City'.

Jest to pożądany i cenny dodatek do listy osiągnięć zespołu, którego kariera obejmuje burzliwą, świeżą historię gatunku i w pewien sposób, poprzez zmiany składu, okresy nieobecności oraz nagłe przejście wytwórni, staje się jej lustrem. Na szczęście SMP jest tutaj i zamierza zostać, a "Death of the Format" powinno przypomnieć słuchaczom dlaczego ich stylistyczna spójność i ewoluujący kunszt są najważniejszym dodatkiem do urozmaiconej sceny, która nie powinna zapominać i odrzucać tych elementów ze swojej przeszłości, jakie kiedyś wyrażały jej moc, nawet jeżeli są one przeznaczone do pozostania w cieniu współczesnej muzyki alternatywnej. Rzeczywiście, wszystkie części mogą być znane, ale konstrukcja "Death of Format' jest ekscytująca i pełna mocy.

Traklista:


01. In Your Blood
02. Metal Madness
03. Endlust
04. Somebody Dissin' You (Feat. Tranq)
05. I'm Falling
06. Earthlight
07. Still Sick
08. What's Wrong with You (Feat. Jason Porter)
09. In the City
Autor:
Tłumacz: harpia
Data dodania: 2013-10-28 / Recenzje muzyki




Najnowsze komentarze: