AlterNation - magazyn o muzyce Electro, Industrial, EBM, Gothic, Darkwave i nie tylko
The People's Republic Of Europe - Time Bomb EP


Czytano: 2641 razy

70%


Rhythmic noise/doomcore/industrial hardcore, tak w oficjalnej notce określana jest muzyka, jaką na swojej najnowszej Epce prezentuje The People’s Republic of Europe. Wychodzi na to, że jedynym stałym punktem programu Holendrów jest R’n’noise, któremu w zależności od tego jak wiatr zawieje towarzyszy jakiś inny gatunek okołoindustrialny. No i dobrze, przynajmniej muzyka TPROE z wydawnictwa na wydawnictwo nie traci na świeżości, jednocześnie zwiększając szansę na dotarcie do szerszego grona odbiorców. Idąc tym tropem ostatnia EP ‘Reign of Terror’ miała większe szanse u gatunkowych purystów, natomiast najnowsza ‘Time Bomb’... no właśnie.

Trzy utwory na ‘Time Bomb’ idealnie wpasowują się w schemat wstęp-rozwinięcie-zakończenie. Kawałek tytułowy to typowy do szpiku kości R’n’N. Mocny beat, maszynowe dźwięki w tle i… w sumie niewiele więcej. Jednak jak już mówiłem, jest to jedynie wstęp do tego, co ma do zaoferowania ‘Cthulhu Rising’ gdzie, mimo iż prym wiedzie podobny, jednostajny beat, to pod powierzchnią dzieje się już o wiele więcej. Fabryczne tło zastąpione zostało przestrzennym obrazem tworzącym specyficzny klimat niepewności, podlanej złowieszczym sosem. Może nieco przesadzam, ale tak to właśnie odebrałem. Po takim rozwinięciu następuje wieńczący Epkę punkt programu, czyli ‘Last Man Standing’. Podobnie jak w poprzednich kawałkach, mamy tu do czynienia z ‘łupiącym’ beatem (motyw przewodni TB mający kojarzyć się z odliczaniem?), któremu towarzyszy melodyjna elektronika w tle, co według mnie nadaje mu charakteru, którego zabrakło poprzednikom. Dzieje się tutaj najwięcej, jest przestrzeń, są i ciekawe efekty, a dzięki wspomnianej melodii, kawałek ten z pewnością sprawdzi się na parkiecie.

I to wszystko, co ma do zaprezentowania ‘Time Bomb’. Niby niewiele, ale dla ‘Cthulhu Rising’ oraz ‘Last Man Standing’ warto się z tą Epką zapoznać. Choć sądząc po ilości muzyki, jaką wypuszczają Holendrzy może się to wszystko zgubić w zalewie ich innych wydawnictw, co dla jednych jest zapewne zaletą, dla drugich zaś oczywistą wadą.

Tracklista:

1. Time Bomb
2. Cthulhu Rising
3. Last Man Standing
Autor:
Tłumacz: fiuri
Data dodania: 2013-02-25 / Recenzje muzyki


Inne artykuły:




Najnowsze komentarze: