AlterNation - magazyn o muzyce Electro, Industrial, EBM, Gothic, Darkwave i nie tylko
Clan of Xymox - Breaking Point


Czytano: 13214 razy

70%


Wykonawca:

Galerie:

Katalog płyt:
Ostatnie tematy na forum:

Zespół Clan of Xymox rozpoczął swoją działalność jeszcze w latach 80. .wdzierając się na rynek muzyczny albumami takimi jak “Clan of Xymox" czy “Medusa" którymi zapewnił sobie publiczność. Przez lata Ronny Moorings tworzył albumy, z których każdy posiadał swoiste i niepowtarzalne brzmienie, choć zdarzały się i słabsze, takie jak “Notes From The Underground" czy “Twist of Shadows".
Na swojej nowej płycie Clan prezentuje nam mieszankę brzmień jakby żywcem przekalkowaną z “Farewell" i “Creatures". Z tą tylko różnicą, że kompletnie odwrócone są na niej proporcje basu i elektroniki. Niestety, ponieważ to właśnie specyficzne bassowe linie melodyczne tworzyły od zawsze klimat dokonań tego zespołu.

Album zaczyna się utworem singlowym czyli “Weak in my Knees" który uderza słuchacza mocną dawką elektroniki jak z  “Cold Damp Day", czyli widzimy już pierwsze symptomy przysłowiowego “odgrzewania kotletów". Choć singiel jest naprawdę dobry, to Ronny postawił w nim, zdaje się, na szybkość, nie na jakość.
Szczerze powiem, wybitnie przypada mi do gustu “She is Dangerous", choć klimatem przypomina co najmniej dwa inne kawałki zespołu.
Nie brak na płytce także kompozycji spokojniejszych i dobrze wyważonych, jak “We never learn".Zestawiając tytuł albumu z jego zawartością można doznać rozczarowania, bo pomimo iż jest on dobry sam w sobie, to w zestawieniu z całą dyskografią zdaje się być składanką sprawdzonych 'patentów', nie mamy tu więc żadnego przełomu, jakiego można by się spodziewa. No i w tytułach utworów znajdujemy tylko jedno żeńskie imię - to już marginalna kwestia, aczkolwiek zapewne uwadze fanów nie ujdzie.
“Breaking point" jest albumem bardzo niespójnym, zarówno pod względem struktury instrumentalnej utworów, jak i niekonsekwencji – czyżby krok wstecz?
Płytkę zamykają dwie udane kompozycje, "Under the Wire" i “What Is Going On", z mocnym uderzeniem i dawką dobrej jakościowo elektroniki, ale... znów mamy “Farewell". I to właśnie jest słabą stroną “Breaking Point".
Gdzie ten przełom...?

Tracklista:
01 Weak in my Knees
02 Calling you out
03 She is Dangerous
04 Eternally
05 We never learn
06 Be my Friend
07 Cynara
08 Pandora's Box
09 Under the Wire
10 What is Going on

Autor:
Tłumacz: dragonius
Data dodania: 2006-08-09 / Recenzje muzyki


Inne artykuły:




Najnowsze komentarze: