∆Aimon - Flatliner
Czytano: 9223 razy
70%
Tym razem duet z San Francisko nakładem Artoffact Records oferuje CD Flatliner. Oprócz sześciu znanych już utworów, będących owocem współpracy zespołu z Tundra Tubs, nowa płyta zawiera 10 remiksów wykonanych przez artystów wpisujących się w industrial oraz witch-house.
"Current" w wersji Unison pokazuje pazury i staje się drapieżniejszy. Nieznacznie zwiększa się jego dynamika, a wokal zostaje wyraźniej zarysowany. Stonowane dźwięki oryginału, stanowiące szkielet kompozycji, zostają zamienione na bardziej "szarpane", syntetyczne tony.
Zupełnie inaczej piosenka prezentuje się w drugim remiksie, za który odpowiada Andras. Tutaj początek wydaje się bardziej złowieszczy, a wokal wydaje się tłem do intensywnych akordów wykonywanych metodą arpeggio.
Utwór "The Black Cross" również doczekał się dwóch nowych wersji. Pierwszy wariant pochodzi od Dead When I Found Her i niesie ze sobą zdecydowanie więcej energii i prężności niż oryginał. Michael Holloway nakreśla muzykę poprzez krótkie dźwięki, nadając jej tym samym elektro brzmienia.
"The Black Cross" w wydaniu vo1d zostaje wydłużony do prawie sześciu minut. Wokal ulega przyśpieszeniu. Tym razem utwór wyróżnia się poprzez brzęczące na drugim planie basy.
"Choke" w wersji zespołu Chrysalide wydaje mi się najlepszym remiksem na płycie. Linia wokalu została uzupełniona o krzyki. Początek utworu wydaje się być surowo zorganizowany, podkładem pod wokal jest tylko wybijany rytm i występujące również w oryginale odgłosy strzału. Dopiero od środka artyści pozwalają sobie na wstępnie cyberpunkowe, szarpiące dźwięki, które później zastępują łagodne, muzyczne fale.
"Mirrors fade" w wykonaniu Ceremonial Dagger jest znacznie mroczniejszy od oryginału. Myślę, że utwór bez wątpienia mógłby się znaleźć na sountracku dobrego filmu grozy. Wokal został obniżony do niemalże diabolicznego brzmienia, a miarowe dźwięki wprowadzają w psychodelię prosto z krypty.
O ile "Flatliner" po obróbce zespołu Encephalon nie porywa zbytnio pomysłem i wykonaniem, o tyle ten sam utwór w remiksie Haujobb wypada nawet ciekawie. Haujobb całkowicie zrezygnował z pojawiających się tu i ówdzie partii fortepianowych na rzecz piskliwych dźwięków, które na myśl przywodzą odgłosy insektów.
"Emptiness" stanowi repryzę "Current", jednak w wersji Textbeak wydaje się najsłabszym remiksem na płycie. Ciężko doszukać się pomysłu na utwór, za mało różni się od oryginału. Pomijając drobną (moim zdaniem) kakofonię w mniej więcej środku utworu.
Tracklista:
Inne artykuły:
"Current" w wersji Unison pokazuje pazury i staje się drapieżniejszy. Nieznacznie zwiększa się jego dynamika, a wokal zostaje wyraźniej zarysowany. Stonowane dźwięki oryginału, stanowiące szkielet kompozycji, zostają zamienione na bardziej "szarpane", syntetyczne tony.
Zupełnie inaczej piosenka prezentuje się w drugim remiksie, za który odpowiada Andras. Tutaj początek wydaje się bardziej złowieszczy, a wokal wydaje się tłem do intensywnych akordów wykonywanych metodą arpeggio.
Utwór "The Black Cross" również doczekał się dwóch nowych wersji. Pierwszy wariant pochodzi od Dead When I Found Her i niesie ze sobą zdecydowanie więcej energii i prężności niż oryginał. Michael Holloway nakreśla muzykę poprzez krótkie dźwięki, nadając jej tym samym elektro brzmienia.
"The Black Cross" w wydaniu vo1d zostaje wydłużony do prawie sześciu minut. Wokal ulega przyśpieszeniu. Tym razem utwór wyróżnia się poprzez brzęczące na drugim planie basy.
"Choke" w wersji zespołu Chrysalide wydaje mi się najlepszym remiksem na płycie. Linia wokalu została uzupełniona o krzyki. Początek utworu wydaje się być surowo zorganizowany, podkładem pod wokal jest tylko wybijany rytm i występujące również w oryginale odgłosy strzału. Dopiero od środka artyści pozwalają sobie na wstępnie cyberpunkowe, szarpiące dźwięki, które później zastępują łagodne, muzyczne fale.
"Mirrors fade" w wykonaniu Ceremonial Dagger jest znacznie mroczniejszy od oryginału. Myślę, że utwór bez wątpienia mógłby się znaleźć na sountracku dobrego filmu grozy. Wokal został obniżony do niemalże diabolicznego brzmienia, a miarowe dźwięki wprowadzają w psychodelię prosto z krypty.
O ile "Flatliner" po obróbce zespołu Encephalon nie porywa zbytnio pomysłem i wykonaniem, o tyle ten sam utwór w remiksie Haujobb wypada nawet ciekawie. Haujobb całkowicie zrezygnował z pojawiających się tu i ówdzie partii fortepianowych na rzecz piskliwych dźwięków, które na myśl przywodzą odgłosy insektów.
"Emptiness" stanowi repryzę "Current", jednak w wersji Textbeak wydaje się najsłabszym remiksem na płycie. Ciężko doszukać się pomysłu na utwór, za mało różni się od oryginału. Pomijając drobną (moim zdaniem) kakofonię w mniej więcej środku utworu.
Tracklista:
- Current
- Black Cross
- Choke
- Mirrors Fade
- Flatliner
- Emptiness (Current Reprise)
- Evil Eye
- Current (Unison Remix)
- Black Cross (Dead When I Found Her Remix)
- Flatliner (Encephalon Remix)
- Choke (Chrysalide Remix)
- Mirrors Fade (The Ceremonial Dagger Remix)
- Black Cross (V01D Remix)
- Current (▲NDRΛS Remix)
- Flatliner (Haujobb Remix)
- Emptiness (Textbeak Remix)
Inne artykuły:
- ∆AIMON - ∆AIMON - 2014-05-10 (Recenzje muzyki)