75%

Szwedzka formacja darkwave/post-punk Abu Nein powraca z albumem "Dark Faith", będącym przejmującym dziełem sztuki, które otacza słuchacza delikatnymi, lecz głęboko poruszającymi pejzażami dźwiękowymi. Kontynuacja albumów "Secular Psalms" oraz "II", "Dark Faith" wynosi ich charakterystyczny styl na nowe wyżyny, łącząc eteryczne piękno z niepokojącą głębią. Każdy utwór na albumie tka srebrne, dźwiękowe nici — kruche, a jednocześnie hipnotyzujące, tworząc atmosferę, która w równym stopniu fascynuje, jak i koi. Wyprodukowany przez nieodżałowanego Andreasa Catjara-Danielssona (Covenant, ABU NEIN), "Dark Faith" rezonuje poczuciem straty i transcendencji, stanowiąc jego ostatnie artystyczne dzieło.
Wokal Erica Li Lundqvist stanowi serce tej urzekającej dźwiękowej tkaniny, przywołując mistyczny urok artystek takich jak PJ Harvey, Diamanda Galás czy Anna von Hausswolff. Jej głos, będący poetyckim arcydziełem samym w sobie, jest subtelny i wyrafinowany, a jednocześnie niesamowicie sugestywny, podnosząc każdą kompozycję do poziomu intrygującego i nieziemskiego piękna. Utwory takie jak "Dark Faith" i "Hollow Hills" są melodycznie bogate, przesiąknięte tajemniczą, niemal duchową atmosferą, która zarówno intryguje, jak i niepokoi. Z kolei "Hand of Glory" i "City of Dust" pulsują elektronicznym napięciem i niepokojem, a ich dynamiczna energia wspaniale kontrastuje z bardziej eterycznymi momentami na albumie.
Lista utworów to wielowarstwowa eksploracja tekstur dźwiękowych i emocjonalnych. "Blossom" zagłębia się w ciemniejszy, bardziej surowy świat, wypełniony samplami i cięższą melodią, podczas gdy "Stay" przeszywa surowymi emocjami, sprawiając, że ich obecność jest niezaprzeczalna. Z kolei "Unwanted" tętni taneczną, niemal niespokojną energią, oferując intrygujący balans między melancholią a ruchem. Album płynnie przechodzi między tymi różnorodnymi pejzażami emocjonalnymi i dźwiękowymi, tworząc spójną podróż zamiast zbioru odrębnych utworów.
Abu Nein opisuje "Dark Faith" jako album powstały z "głębokiego smutku", co wybrzmiewa w refleksyjnych, często złowieszczych tonach krążka. Jednak nawet w swojej ciemności album kryje niepodważalne piękno — eksplorację złożoności istnienia, która jednocześnie prześladuje i leczy. Ta dwoistość jest esencją "Dark Faith": album konfrontuje, koi i pozostaje w myślach długo po tym, jak wybrzmiewa ostatnia nuta.
Z "Dark Faith", Abu Nein ugruntowuje swoją pozycję jako jeden z najbardziej intrygujących zespołów na scenie darkwave. To album, który nie tylko pokazuje ich rozwój, ale także służy jako wzruszające pożegnanie z ich współpracownikiem Andreasem Catjarem-Danielssonem, którego obecność na zawsze będzie rezonować w tym zachwycającym dziele. To nie tylko muzyka, to doświadczenie — refleksja nad żalem, pięknem i przejmującym echem samego życia.

Autor: khocico
Tłumacz: khocico
Data dodania: 2024-09-16 / Recenzje muzyki