Aesthetic Perfection - monochrome
Czytano: 1021 razy
80%
Jak sam autor opisuje piosenkę: Tekst opisuje trwające całe życie zmagania autora ze zrozumieniem i przeżywaniem emocji na takich samych zasadach, jak ich rówieśnicy. Od najmłodszych lat czuł się odesparowany od pojęć takich jak miłość i empatia, uznając komunikację i wsparcie emocjonalne za wyzwanie. To emocjonalne odłączenie doprowadziło do tego, że przypięto mu etykietę "zimnego" i "bezdusznego", a on sam obawiał, że może być socjopatą. Daniel Graves ma nadzieję, że "Monochrome" odzwierciedla jego osobistą podróż i może zapewnić komfort innym, którzy mogą czuć się podobnie oderwani od typowych doświadczeń emocjonalnych. Zasadniczo tekst odzwierciedla podróż autora w kierunku samoakceptacji i ma na celu zapewnienie pocieszenia tym, którzy mogą odnieść się do jego doświadczeń.
A teraz to, co widzę: to, co podziwiam u Daniela Gravesa, to między innymi jego umiejętność bezpośredniego zajmowania się pewnymi kwestiami. Chociaż są artyści, którzy poruszają temat zdrowia psychicznego, jak na przykład Chris Corner z IAMX, Aesthetic Perfection podchodzi do tego w prostszy sposób. Nie romantyzują i nie zaciemniają problemu rozważaniami poetyckimi czy lirycznymi – jego teksty są proste, bezpretensjonalne, a mimo to oddają istotę problemu. Daniel często w swoich postach porusza trudne tematy z wrażliwością, w sposób osobisty, ale naturalny. To rezonuje ze mną i myślę, że tak samo jest z innymi. Rozmowy na temat neuroróżnorodności, ADHD (nawet u dorosłych), depresji i innych problemów psychologicznych stają się coraz częstsze, co moim zdaniem jest korzystne, ponieważ może zapewnić potrzebne wsparcie.
Monochromatyczny ton utworu kojarzy mi się ze stanami manii i depresji, gdzie wszystko wydaje się albo cudowne, albo okropne, i bezkompromisowym podejściem do życia. Dla mnie brak kolorów symbolizuje brak niuansów, odcieni i emocji. Choć z pozoru piosenka może wydawać się prosta, porusza wiele ważnych tematów. Muzycznie ucieleśnia charakterystyczny styl Aesthetic Perfection – z pulsującym rytmem, dynamicznymi zmianami tempa, charakterystycznym wokalem Daniela i chwytliwą melodią. Uważam jednak, że centrum tej piosenki jest raczej jej treść niż elementy muzyczne. Pomimo tanecznego charakteru, tekst i wideo piosenki niosą ze sobą znaczną wagę, przypominając wpływ, jaki wywarła twórczość Suicide Commando. Szczególnie doceniam minimalistyczny teledysk stworzony przez Eulenherz Artwork, ponieważ przedkłada treść i przesłanie nad formę, nie pozwalając, aby nic odrywało uwagę od potężnego przesłania utworu. Ogólnie rzecz biorąc, gratuluję panu Gravesowi dobrej roboty!
A teraz to, co widzę: to, co podziwiam u Daniela Gravesa, to między innymi jego umiejętność bezpośredniego zajmowania się pewnymi kwestiami. Chociaż są artyści, którzy poruszają temat zdrowia psychicznego, jak na przykład Chris Corner z IAMX, Aesthetic Perfection podchodzi do tego w prostszy sposób. Nie romantyzują i nie zaciemniają problemu rozważaniami poetyckimi czy lirycznymi – jego teksty są proste, bezpretensjonalne, a mimo to oddają istotę problemu. Daniel często w swoich postach porusza trudne tematy z wrażliwością, w sposób osobisty, ale naturalny. To rezonuje ze mną i myślę, że tak samo jest z innymi. Rozmowy na temat neuroróżnorodności, ADHD (nawet u dorosłych), depresji i innych problemów psychologicznych stają się coraz częstsze, co moim zdaniem jest korzystne, ponieważ może zapewnić potrzebne wsparcie.
Monochromatyczny ton utworu kojarzy mi się ze stanami manii i depresji, gdzie wszystko wydaje się albo cudowne, albo okropne, i bezkompromisowym podejściem do życia. Dla mnie brak kolorów symbolizuje brak niuansów, odcieni i emocji. Choć z pozoru piosenka może wydawać się prosta, porusza wiele ważnych tematów. Muzycznie ucieleśnia charakterystyczny styl Aesthetic Perfection – z pulsującym rytmem, dynamicznymi zmianami tempa, charakterystycznym wokalem Daniela i chwytliwą melodią. Uważam jednak, że centrum tej piosenki jest raczej jej treść niż elementy muzyczne. Pomimo tanecznego charakteru, tekst i wideo piosenki niosą ze sobą znaczną wagę, przypominając wpływ, jaki wywarła twórczość Suicide Commando. Szczególnie doceniam minimalistyczny teledysk stworzony przez Eulenherz Artwork, ponieważ przedkłada treść i przesłanie nad formę, nie pozwalając, aby nic odrywało uwagę od potężnego przesłania utworu. Ogólnie rzecz biorąc, gratuluję panu Gravesowi dobrej roboty!