Aiboforcen - Dédale
Czytano: 2919 razy
70%
Wykonawca:
Katalog płyt:
- Aiboforcen - Sense & Nonsense CD
- Aiboforcen - Dédale CD
- Aiboforcen - Dédale Limited 2CD Box Set
- Aiboforcen - Kafarnaüm CD
- Aiboforcen - Sons Palliatifs CD
- Aiboforcen - Face (Of) Death CD
- Aiboforcen - Elixir Lytique CD
Po siedmiu latach czekania w końcu mamy możliwość przesłuchania nowej płyty belgijskiej formacji AIBOFORCEN. Jest to już piąty album na ich koncie i szczerze powiem, zaciekawił mnie ten skład jak i serwowana przez nich muzyka. Na wokalu głównym możemy usłyszeć świetnie wpasowującą się w klimat ogólny albumu Patrice Synthea wokalistkę na co dzień rezydującą w składzie Regenerator. Jednak prócz jej głosu możemy tutaj wyłowić na krążku jeszcze innych muzyków niezwykle czynnie biorących udział w tworzeniu krążka – AIBOFORCEN bowiem nawiązało współpracę z takimi składami jak Ayria, Leaether Strip, Amgod, Ego Likeness czy Diffuzion. Dzięki temu krążek jest niezwykle zróżnicowany i otwarty; współpraca z tak szerokim gronem twórców na pewno przysłużyła się albumowi który może i przełomowym nie jest ale nie można nazwać go złym. Mocnym punktem zasługującym na wyróżnienie jest na pewno cover kawałka U2 "New Year’s Day" w którym główny wokal przejęła Jennifer Parkin z Ayria.
Co do samej zawartości muzycznej krążka na pewno nie mogę polecić go osobom lubującym się na co dzień w gwałtownych i nieco brutalnych rytmach. Płyta jest nieco nostalgiczna, spokojna co nie odbiera oczywiście jej uroku. Posiada w sobie pewien czar zdolny zaintrygować najbardziej wymagających słuchaczy. Jednak po pewnym czasie wkrada się pewna monotonia dlatego nie polecam jej wszystkim słuchaczom mocnej elektroniki. Co nie zmienia mojego zdania odnośnie swoistego czaru kawałków wydanych przez Belgów.
Trzeba jednak jeszcze zwrócić uwagę na podejście zespołu do samego wydania krążka. Okładkę oraz cały design został stworzony przez Bastard-Worx; samo wydawnictwo zostało również wypuszczone na rynek w formie wydania ekskluzywnego w pudełku kartonowym gdzie znaleźć możemy pięć dodatkowych utworów z wokalami użyczonymi przez headlinerów z Acylum oraz Implant & Leaether Strip. Prócz tego na wydawnictwie znajdziemy nowe wersje największych klubowych hitów AIBOFORCEN - "Twilight World" i "Not Unique" oraz osiem remixów kawałków z płyty właściwej stworzonych przez Essence Of Mind, Acretongue, The Synthetic Dream Foundation, Psy’Aviah, Regenerator, Kant Kino, Celluloide i Beati Mortui. Zespół wypuścił również rozbudowaną EPkę "L’Errance" z remixami kawałków zawartych na płycie.
Ogólnie podsumowując wydawnictwo zaserwowane nam przez AIBOFORCEN mogę określić jako udane oraz niezwykle dopracowane. Tak jak już wspominałam wcześniej, nie jest ono dla każdego jednak fani na pewno się nie zawiodą po tak długim czasie oczekiwania. Współpraca z tak znanymi i respektowanymi w środowisku zespołami na pewno wyszła na dobre albumowi jak i utrzymała znaną już wcześniej markę AIBOFORCEN na wysokim poziomie.
Tracklista:
01. Dédale
02. Everything Gets Sacrificed (feat. Ayria)
03. Shadows
04. Time & Space
05. Light
06. Poem of Light (feat. Leather Strip)
07. Sordide Sentimental
08. Lhassa
09. The World Below (feat. Ego Likeness)
10. New Year’s Day (feat. Ayria)
11. Crysis
12. Mass
13. Rhythm of Light (feat. Diffuzion)
14. Parasthesia (feat. amGod)
15. Méandres
Co do samej zawartości muzycznej krążka na pewno nie mogę polecić go osobom lubującym się na co dzień w gwałtownych i nieco brutalnych rytmach. Płyta jest nieco nostalgiczna, spokojna co nie odbiera oczywiście jej uroku. Posiada w sobie pewien czar zdolny zaintrygować najbardziej wymagających słuchaczy. Jednak po pewnym czasie wkrada się pewna monotonia dlatego nie polecam jej wszystkim słuchaczom mocnej elektroniki. Co nie zmienia mojego zdania odnośnie swoistego czaru kawałków wydanych przez Belgów.
Trzeba jednak jeszcze zwrócić uwagę na podejście zespołu do samego wydania krążka. Okładkę oraz cały design został stworzony przez Bastard-Worx; samo wydawnictwo zostało również wypuszczone na rynek w formie wydania ekskluzywnego w pudełku kartonowym gdzie znaleźć możemy pięć dodatkowych utworów z wokalami użyczonymi przez headlinerów z Acylum oraz Implant & Leaether Strip. Prócz tego na wydawnictwie znajdziemy nowe wersje największych klubowych hitów AIBOFORCEN - "Twilight World" i "Not Unique" oraz osiem remixów kawałków z płyty właściwej stworzonych przez Essence Of Mind, Acretongue, The Synthetic Dream Foundation, Psy’Aviah, Regenerator, Kant Kino, Celluloide i Beati Mortui. Zespół wypuścił również rozbudowaną EPkę "L’Errance" z remixami kawałków zawartych na płycie.
Ogólnie podsumowując wydawnictwo zaserwowane nam przez AIBOFORCEN mogę określić jako udane oraz niezwykle dopracowane. Tak jak już wspominałam wcześniej, nie jest ono dla każdego jednak fani na pewno się nie zawiodą po tak długim czasie oczekiwania. Współpraca z tak znanymi i respektowanymi w środowisku zespołami na pewno wyszła na dobre albumowi jak i utrzymała znaną już wcześniej markę AIBOFORCEN na wysokim poziomie.
Tracklista:
01. Dédale
02. Everything Gets Sacrificed (feat. Ayria)
03. Shadows
04. Time & Space
05. Light
06. Poem of Light (feat. Leather Strip)
07. Sordide Sentimental
08. Lhassa
09. The World Below (feat. Ego Likeness)
10. New Year’s Day (feat. Ayria)
11. Crysis
12. Mass
13. Rhythm of Light (feat. Diffuzion)
14. Parasthesia (feat. amGod)
15. Méandres