BENT – Decades
Czytano: 792 razy
70%
Nie wiem jak zwykle podchodzicie do nowych albumów - zwłaszcza tworców z którymi do tej pory nie mieliście do czynienia. Czy słuchacie materiału kilka razy zanim wyrobicie sobie opinię, czy bazujecie raczej na pierwszych wrażeniach? Ja osobiście to drugie jeśli muzyka 'zaskoczy' od razu, to pierwsze jeśli nie do końca czuję daną koncepcją, lub jeśli mi się wręcz nie podoba. To jest mój pierwszy kontakt z projektem Niko Martensa, ale już artyści, którzy wzięli udział w miksowaniu albumu (Amnistia, Pyrroline, Jihad, Object) są mi dobrze znani i stanowią świetną wizytowkę i rekomendację BENT.
Ale do rzeczy. Nie mogę powiedzieć, żeby EPka 'Decades' rąbnęła mnie ostro po ośrodku produkcji serotoniny od razu, ale mnie zaintrygowała. A to już dobry znak. Zręczna mieszanka electro, inustrialu, przesterowany wokal, zróżnicowana atmosfera utworów - hipnotyzująca, nieco nawet podniosła, zbalansowana pewną świeżością dzwięków na wyjściowym 'Decades' przez ubogacony ciekawym bitem ' In This Place' i typowy kawałek w stylu dark electro ' Siren's Call'.
Bardzo podoba mi się stopniowe budowanie wartw melodycznych na 'Decades' właśinie, dodawanie kolejnych odcieni i barw. Plus za teksty, w prosty sposób ubierające emocje, bez udziwnień, niepotrzebnych barokowych zabiegów. Bardzo ciekawie brzmi też 'Decades' z wokalem Jamesa Mendeza z Jihad, który nadaje znaczącej głębi, harsowego wydźwięku i agresji utworowi, na swój charakterystyczny, charyzmatyczny sposób. Poza tym plus za świetne sample chórków. Bardzo dobrze wypada też 'Siren's Call' w wersji Pyrroline - niejakie zawieszenie dźwięków, ich wznoszenie i opadanie, budują i intensyfikują atmosferę utworu. Bardzo fajnie zaaranżowany kawałek.
Ogółem - ciekawa pozycja, będę się przyglądać.
Ale do rzeczy. Nie mogę powiedzieć, żeby EPka 'Decades' rąbnęła mnie ostro po ośrodku produkcji serotoniny od razu, ale mnie zaintrygowała. A to już dobry znak. Zręczna mieszanka electro, inustrialu, przesterowany wokal, zróżnicowana atmosfera utworów - hipnotyzująca, nieco nawet podniosła, zbalansowana pewną świeżością dzwięków na wyjściowym 'Decades' przez ubogacony ciekawym bitem ' In This Place' i typowy kawałek w stylu dark electro ' Siren's Call'.
Bardzo podoba mi się stopniowe budowanie wartw melodycznych na 'Decades' właśinie, dodawanie kolejnych odcieni i barw. Plus za teksty, w prosty sposób ubierające emocje, bez udziwnień, niepotrzebnych barokowych zabiegów. Bardzo ciekawie brzmi też 'Decades' z wokalem Jamesa Mendeza z Jihad, który nadaje znaczącej głębi, harsowego wydźwięku i agresji utworowi, na swój charakterystyczny, charyzmatyczny sposób. Poza tym plus za świetne sample chórków. Bardzo dobrze wypada też 'Siren's Call' w wersji Pyrroline - niejakie zawieszenie dźwięków, ich wznoszenie i opadanie, budują i intensyfikują atmosferę utworu. Bardzo fajnie zaaranżowany kawałek.
Ogółem - ciekawa pozycja, będę się przyglądać.
Bandcamp: https://bent8.bandcamp.com/album/decades-ep
1. Decades
2.At This Place
3.Siren's Call (Amnistia Modification)
4.Decades (Vocal Reinterpretation By Jihad)
5.At This Place (Object Remix)
6.Siren's Call (PYRROLINE Remix)
Release Date: 15.12.2023