Chemical Waves - The Garden of Forking Paths
Czytano: 2668 razy
95%
Jak mogliście już zauważyć czytając moje recenzje, mam słabość do współczesnej włoskiej muzyki new wave. Kiedy trafiłem na jednoosobowy projekt Chemical Waves musiałem go posłuchać, co zapewne sobie wyobrażacie. Informacja prasowa o Chemical Waves sprawiła, że byłem ciekawy ich brzmienia: Marco Cattani, były członek zespołu Halo Effect, założył ten projekt "z pragnienia rozwinięcia innego brzmienia, pragnienia do eksperymentowania i eksplorowania nowych form muzycznych. Głębokie i intensywne brzmienie przebiega poprzez ciemne atmosfery i obsesyjne rytmy."
Pierwsze wydawnictwo Chemical Waves, The Garden of Forking Paths, rzeczywiście brzmi świeżo i oryginalnie. Wszystkie wokale zostały, co interesujące, pominięte na rzecz sampli. Mimo że brzmienie Chemical Waves jest opisywane jako "new wave’owa muzyka samplerowa" ma ono wyraźny industrialny ślad, stworzony głównie dzięki samplom i dostrojeniu syntezatora, ale to gitara o wysokich dźwiękach, prawie "Guthriesque", nadal odgrywa kluczową rolę. Od czasu do czasu wkradają się także elementy post-rocka.
Piosenki, żeby tylko wymienić niektóre, takie jak ’Hungry Kisses’ z wpływami post-punka, ballada ’Ever Loved’ czy zwiewnie epicki ’Murder TV’ są dla uszu przyjemnymi podróżami ("jazda przez historię"). Każda piosenka jest jednak warta uwagi. Jednak Chemical Waves zachował najlepsze na koniec - ’Closure’ niezwykły darkwave’owy kawałek przekonał mnie o ich doskonałości.
Kolejną fajną rzeczą jest to, że album jest dostępny za darmo (!) do ściągnięcia na stronie wytwórni Afmusic (www.af-music.de).
Tracklista:
01. Radio America
02. The Origin
03. Soviet Army
04. Sweet Candy Bullets
05. The Great Dictator
06. The Other Side Of The Garden
07. Ever Loved
08. Hungry Kisses
09. I Don’t Like This At All
10. Murders Tv
11. Closure
Pierwsze wydawnictwo Chemical Waves, The Garden of Forking Paths, rzeczywiście brzmi świeżo i oryginalnie. Wszystkie wokale zostały, co interesujące, pominięte na rzecz sampli. Mimo że brzmienie Chemical Waves jest opisywane jako "new wave’owa muzyka samplerowa" ma ono wyraźny industrialny ślad, stworzony głównie dzięki samplom i dostrojeniu syntezatora, ale to gitara o wysokich dźwiękach, prawie "Guthriesque", nadal odgrywa kluczową rolę. Od czasu do czasu wkradają się także elementy post-rocka.
Piosenki, żeby tylko wymienić niektóre, takie jak ’Hungry Kisses’ z wpływami post-punka, ballada ’Ever Loved’ czy zwiewnie epicki ’Murder TV’ są dla uszu przyjemnymi podróżami ("jazda przez historię"). Każda piosenka jest jednak warta uwagi. Jednak Chemical Waves zachował najlepsze na koniec - ’Closure’ niezwykły darkwave’owy kawałek przekonał mnie o ich doskonałości.
Kolejną fajną rzeczą jest to, że album jest dostępny za darmo (!) do ściągnięcia na stronie wytwórni Afmusic (www.af-music.de).
Tracklista:
01. Radio America
02. The Origin
03. Soviet Army
04. Sweet Candy Bullets
05. The Great Dictator
06. The Other Side Of The Garden
07. Ever Loved
08. Hungry Kisses
09. I Don’t Like This At All
10. Murders Tv
11. Closure