Deied - Tales of Sodenliah
Czytano: 1710 razy
70%
Jeśli miałbym wymienić jedną rzecz, która na dłużej przykuwa uwagę w propozycji Deied, to jest to szalona wręcz rytmika w niektórych utworach. Wystarczyłoby dokleić do tego agresywną ścieżkę gitarową i otrzymalibyśmy kawałek niezłego Industrial Metalu. Ale że tak się nie dzieje, pozostaje jedynie podnieść brew ze zdziwienia, a następnie przyjąć owe rozpędzone bębny jako kolejny dodatek do muzyki zespołu. Muzyki, która wydaje się czerpać inspiracje z lat 80, tudzież wczesnych 90 (utwór ‘A Shell Full of Scars’ kojarzy mi się z dokonaniami Coil). Nie jestem szczególnym fanem tego typu dźwięków, jednak jak już kiedyś tam wspomniałem, zawsze staram się wyłuskać coś godnego uwagi z poszczególnych płyt (no chyba że jest to kompletna kicha).
W związku z powyższym stwierdzam, że elektronika (myślę, że podchodząca pod zakładkę Dark Electro/Industrial) na której opierają się utwory na ‘Tales of Sodenliah’ jest całkiem całkiem, szczególnie przypadły mi klawisze (oraz oczywiście rytmika) we wspomnianym już ‘A Shell Full of Scars’. Jeśli chodzi o klimat produkcji to jest on raczej ponury, czemu nie można się specjalnie dziwić, jako że koncept płyty opiera się na wędrówce w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania dręczące społeczeństwo (info z oficjalnej notki wydawniczej, przyp. red.). Jak wiadomo, takie wędrówki rzadko kiedy są pozytywnym doświadczeniem i nie inaczej jest w tym przypadku. ‘Tales of Sodenliah’ to min-manifest wołający do słuchaczy (i nie tylko) ‘Nie idźcie tą drogą!’. Jeśli ktoś zechce zagłębić się w teksty (notabene raz wyśpiewywane raz wyskrzeczane) na pewno znajdzie coś nad czym można by podumać.
Końcem końców, nowa propozycja duetu Deied to udana produkcja i zapewne gdyby trafiła na kogoś innego niż ja, pochwał byłoby więcej, co myślę jest wystarczają zachętą dla potencjalnie zainteresowanych.
Traklista:
01. Intro + The Trip
02. A Shell Full Of Scars
03. In The Trasition
04. Animanivor
05. Lightmare
06. The Spirit Of Sodenliah
07. Oui-Nein
08. Orbituary
09. Transmigration
10. Terra
W związku z powyższym stwierdzam, że elektronika (myślę, że podchodząca pod zakładkę Dark Electro/Industrial) na której opierają się utwory na ‘Tales of Sodenliah’ jest całkiem całkiem, szczególnie przypadły mi klawisze (oraz oczywiście rytmika) we wspomnianym już ‘A Shell Full of Scars’. Jeśli chodzi o klimat produkcji to jest on raczej ponury, czemu nie można się specjalnie dziwić, jako że koncept płyty opiera się na wędrówce w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania dręczące społeczeństwo (info z oficjalnej notki wydawniczej, przyp. red.). Jak wiadomo, takie wędrówki rzadko kiedy są pozytywnym doświadczeniem i nie inaczej jest w tym przypadku. ‘Tales of Sodenliah’ to min-manifest wołający do słuchaczy (i nie tylko) ‘Nie idźcie tą drogą!’. Jeśli ktoś zechce zagłębić się w teksty (notabene raz wyśpiewywane raz wyskrzeczane) na pewno znajdzie coś nad czym można by podumać.
Końcem końców, nowa propozycja duetu Deied to udana produkcja i zapewne gdyby trafiła na kogoś innego niż ja, pochwał byłoby więcej, co myślę jest wystarczają zachętą dla potencjalnie zainteresowanych.
Traklista:
01. Intro + The Trip
02. A Shell Full Of Scars
03. In The Trasition
04. Animanivor
05. Lightmare
06. The Spirit Of Sodenliah
07. Oui-Nein
08. Orbituary
09. Transmigration
10. Terra