Dimbodius - Half a Lover

Czytano: 3809 razy
85%
A oto kolejny depeche_mode_podobny twór – tym razem ze Szwecji. Gdyby jednak był tak monotoniczny i podobny do innych tego typu projektów to nie pisał bym o nim – ta mini EP’ka coś w sobie ma.
„Half a lover” to zaledwie 12 minut prostej, a zarazem pięknej muzyki stworzonej z myślą o marzycielach. Owszem, słychać tu wyraźną inspirację Depeche Mode, ale tym razem wymieszano to z The Cure i być moze odrobiną Joy Division. Efekt jest bardzo ciekawy i miły dla ucha – tytułowy utwór jest bardzo emocjonalny i stoi gdzieś na krawędzi melancholii i refleksji. Uwagę przykuwa głos wokalisty i połączenie jego ekspresji z instrumentami smyczkowymi. Razem daje to świetny efekt.
EP’ka ta ma na celu zachęcenie do zapoznania się z longplay’em „While we fall” – i mnie na pewno zachęciła.
1.Half a Lover
2.Wasted
3.Cathedral
„Half a lover” to zaledwie 12 minut prostej, a zarazem pięknej muzyki stworzonej z myślą o marzycielach. Owszem, słychać tu wyraźną inspirację Depeche Mode, ale tym razem wymieszano to z The Cure i być moze odrobiną Joy Division. Efekt jest bardzo ciekawy i miły dla ucha – tytułowy utwór jest bardzo emocjonalny i stoi gdzieś na krawędzi melancholii i refleksji. Uwagę przykuwa głos wokalisty i połączenie jego ekspresji z instrumentami smyczkowymi. Razem daje to świetny efekt.
EP’ka ta ma na celu zachęcenie do zapoznania się z longplay’em „While we fall” – i mnie na pewno zachęciła.
1.Half a Lover
2.Wasted
3.Cathedral