I Toruńska Niedziela Fantastyczna
Czytano: 3743 razy
Galerie:
- Copernicon 2014 - 2014-09-25 (Konwenty)
- Copernicon 2013 - 2013-09-24 (Konwenty)
- Copernicon 2012 - 2012-10-27 (Konwenty)
W oczekiwaniu na kolejny Copernicon, członkowie stowarzyszenia Thorn podjęli się inicjatywy Toruńskich Niedziel Fantastycznych. Impreza planowana była na 16 grudnia, w jednym z bardziej klimatycznych, piwnicznych klubów czyli Hadesie. Wstęp symboliczny czyli 3zł zapewniał sporo atrakcji, w kilku miejscach klubu.
Część zasadnicza zaczęła się o 12:00 i obejmowała sporo prelekcji, RPG, LARP i planszówki. Nieśmiali zawsze mogli zaszyć się w kącie i po prostu dyskutować, sącząc piwko. Panowała bardzo rodzinna atmosfera, większość osób w mniej lub bardziej czynny sposób brała udział w Coperniconie. Przewinęło się około 50 ludzi, co jak na pierwszą, mało reklamowaną edycję jest sukcesem.
Mi osobiście najbardziej podobało się to, że jako osoba kompletnie nie znająca się na LARPach mogłam posłuchać kilku prelekcji z tej dziedziny, podyskutować, wziąć udział w małych warsztatach z wyrażania uczuć i emocji, a potem wziąć udział w LARPie. Przed LARPem jednak stchórzyłam i udałam się pograć w RPG, Lady Blackbird ;)
Miłośnicy planszówek mieli cały room, gdzie mogli grać przez cały czas trwania imprezy. Odbyły się wszystkie zaplanowane prelekcje, tak jak w zapowiedzi każdy był w stanie znaleźć coś dla siebie. O 13:00 miały miejsce turnieje w Uga Buga, a o 16:00 Neuroshima Hex.
Po 18:00 wszyscy zasiedli razem i kontynuowali tematy około fantastyczne, w towarzystwie niezastąpionych Hadesowych napitków.
Z głośnym biciem serca oczekuję kolejnej TNF, a i do Coperniconu coraz bliżej.
Inne artykuły:
Część zasadnicza zaczęła się o 12:00 i obejmowała sporo prelekcji, RPG, LARP i planszówki. Nieśmiali zawsze mogli zaszyć się w kącie i po prostu dyskutować, sącząc piwko. Panowała bardzo rodzinna atmosfera, większość osób w mniej lub bardziej czynny sposób brała udział w Coperniconie. Przewinęło się około 50 ludzi, co jak na pierwszą, mało reklamowaną edycję jest sukcesem.
Mi osobiście najbardziej podobało się to, że jako osoba kompletnie nie znająca się na LARPach mogłam posłuchać kilku prelekcji z tej dziedziny, podyskutować, wziąć udział w małych warsztatach z wyrażania uczuć i emocji, a potem wziąć udział w LARPie. Przed LARPem jednak stchórzyłam i udałam się pograć w RPG, Lady Blackbird ;)
Miłośnicy planszówek mieli cały room, gdzie mogli grać przez cały czas trwania imprezy. Odbyły się wszystkie zaplanowane prelekcje, tak jak w zapowiedzi każdy był w stanie znaleźć coś dla siebie. O 13:00 miały miejsce turnieje w Uga Buga, a o 16:00 Neuroshima Hex.
Po 18:00 wszyscy zasiedli razem i kontynuowali tematy około fantastyczne, w towarzystwie niezastąpionych Hadesowych napitków.
Z głośnym biciem serca oczekuję kolejnej TNF, a i do Coperniconu coraz bliżej.
Inne artykuły:
- Copernicon 2016 - 2017-01-29 (Relacje)
- Copernicon 2013 - 2013-12-13 (Relacje)