Lugburz - Songs from Forgotten Land
Czytano: 3532 razy
85%
Lugburz to project muzyka znanego jako Sathorys Elenorth, powiązanego z dość znanymi projektami: Narsilion i Der Blaue Reiter.
Tworząc "Songs from Forgotten Land", muzyk inspirował się trylogią "Władca Pierścieni" J.R.R Tolkiena, więc siłą rzeczy jego płyta musiała zmierzyć się z soundtrackiem ekranizacji tej słynnej powieści.
Jednak muzyka Lugburz nie jest tylko tłem dla filmowej akcji. Sama przenosi słuchacza do Śródziemia. W kolejnych utworach słuchacz poznaje całą historię Wojny o Pierścień, namalowane dźwiękami pejzaże fantastycznej krainy, kuszą bogactwem emocji i niesamowitą atmosferą. Dzięki czemu ta płyta może stanowić świetny podkład dla sesji RPG.
Co więcej, jest na tyle sugestywna, że wielbiciele powieści nie będą mieli problemów ze zorientowaniem się, o czym opowiada konkretny utwór. Dla wszystkich innych, będzie to świetna neoklasyczna muzyka, dotykająca każdego zakamarka wrażliwej duszy.
"Songs from Forgotten Land" to album na który fani Lugburz musieli czekać aż osiem lat.
Moim zdaniem było warto.
Tracklista:
01. Somewhere In The Middle Earth (Gollum's Song)
02. The Return To The Dark Ages
03. The Ring Goes To South
04. The Shire
05. Morgul's Night
06. The Riders Of Rohan
07. Waters Of Nimrodel
08. Towards The Fields Of Pelennor
09. Edoras
10. Tears For A New Beginning
Tworząc "Songs from Forgotten Land", muzyk inspirował się trylogią "Władca Pierścieni" J.R.R Tolkiena, więc siłą rzeczy jego płyta musiała zmierzyć się z soundtrackiem ekranizacji tej słynnej powieści.
Jednak muzyka Lugburz nie jest tylko tłem dla filmowej akcji. Sama przenosi słuchacza do Śródziemia. W kolejnych utworach słuchacz poznaje całą historię Wojny o Pierścień, namalowane dźwiękami pejzaże fantastycznej krainy, kuszą bogactwem emocji i niesamowitą atmosferą. Dzięki czemu ta płyta może stanowić świetny podkład dla sesji RPG.
Co więcej, jest na tyle sugestywna, że wielbiciele powieści nie będą mieli problemów ze zorientowaniem się, o czym opowiada konkretny utwór. Dla wszystkich innych, będzie to świetna neoklasyczna muzyka, dotykająca każdego zakamarka wrażliwej duszy.
"Songs from Forgotten Land" to album na który fani Lugburz musieli czekać aż osiem lat.
Moim zdaniem było warto.
Tracklista:
01. Somewhere In The Middle Earth (Gollum's Song)
02. The Return To The Dark Ages
03. The Ring Goes To South
04. The Shire
05. Morgul's Night
06. The Riders Of Rohan
07. Waters Of Nimrodel
08. Towards The Fields Of Pelennor
09. Edoras
10. Tears For A New Beginning
