Mlada Fronta - Polygon
Czytano: 3208 razy
90%
Mlada Fronta milczała przez ponad 9 lat, ale siła napędowa francuskiej grupy - Remy Pelleschi dostarcza publiczności "Polygon", który nie zostawia cienia wątpliwości co do niezmienności swojego znaczenia i talentu. Ostatnie elektroniczne dzieło jest samowystarczalne, precyzyjnie obliczone i bezbłędnie wykonane, komfortowo zajmując przestrzeń ponad gatunkowymi uprzedzeniami, gdzieś w sferze namacalnych i transcendentnych bodźców dźwiękowych.
Muzyka przyjemnie pulsuje, tak jakby żywe bicie serca albumu ustanawiało i dostosowywało tempo, zmieniających się fala po fali linii melodycznych. Wpływy plemienne i tło dźwiękowe składają się z tępych uderzeń i industrialnego ciężaru, dominujących w dotychczasowej twórczości Mlada Fronta, i które rzeczywiście w dużej mierze przeminęły, natomiast "Polygon" zaznacza swoje przybycie z delikatnym świstem wolno narastających pasażów idm.
Nastrojowe i doniosłe, "Spot" wydaje się być organicznym przedłużeniem złożonych i żywych przestrzeni dźwiękowych, które Mlada Fronta opracowywała w przeszłości, a jednocześnie zawarte w nim powtarzające się wibracje dźwięków ambient, ustalają zupełnie nowy ton dla projektu Pelleschi’ego. Ostry, energetyzujący, ale nie pozbawiony ufności i pilnego charakteru rozpoczynający "Polygon", prezentuje trajektorię francuskiego muzyka, który pomimo swojej długiej nieobecności wyraźnie nie utracił celu swojej misji i poszerzonego, wciąż zmieniającego się stanu tego elektronicznego gatunku.
"Flash" rozpoczyna się przenikliwym, ale powoli spalającym się rytmem, jednak szybko zmienia bieg, ewoluuje, warstwa po warstwie, w niepowstrzymaną zorientowaną klubowo konstrukcję pętli syntezatorów i w nagle pojawiające się basowe crescendo. Z ostatnim dokonaniem Pelleschi’ego, które jest przewodnikiem do najnowszego Mlada Fronta, każdy słuchacz może się słusznie poczuć trochę zagubiony, ale jednocześnie dzięki przejrzystości jego wpływów i celów sprawia on, że "Polygon" jest jednym z najlepszych wydawnictw elektronicznych w 2014.
Prawie każda kompozycja odznacza się jako potencjalny hit na tanecznym parkiecie. "Night Run" i "Strict Dress Code" przyspiesza z niezachwianą determinacją; "Cop/Magnum Bass" i "Kim" oferują bardziej nieregularne i zorientowane na pop doświadczenia, podczas gdy długie, nastrojowe kawałki jak "Top" pomagają wprowadzić w umyśle słuchacza imponującą fasadę wyimaginowanych koszmarów technologicznych.
"Polygon" jest tak samo zaskoczeniem, jak jest, przewidywalnie, fascynującym i znakomitym wydawnictwem od artysty o niesamowitym zasięgu i potencjale. Powrót Mlada Fronta oferuje nowy kierunek dla Pelleschi’ego, nieoczekiwaną zmianę tempa dla fanów jego twórczości, oraz przez cały czas dostarcza zabawy dla każdego i wszystkich miłośników elektro. Choć zbudowany jest z nowoczesnych i powszechnie uznanych szablonów, "Polygon" podnosi poprzeczkę dla tanecznej elektroniki i idm, już tylko przez niesamowity kunszt i precyzję swojego wykonania.
Tracklista:
01. Spot
02. Cvb
03. Flash
04. Osc-A
05. Cop / magnum bass
06. Night run
07. Klm
08. Strict dress code
09. Top
10. Polygon 1
11. Dfg
12. Sdk
13. Ytre
Muzyka przyjemnie pulsuje, tak jakby żywe bicie serca albumu ustanawiało i dostosowywało tempo, zmieniających się fala po fali linii melodycznych. Wpływy plemienne i tło dźwiękowe składają się z tępych uderzeń i industrialnego ciężaru, dominujących w dotychczasowej twórczości Mlada Fronta, i które rzeczywiście w dużej mierze przeminęły, natomiast "Polygon" zaznacza swoje przybycie z delikatnym świstem wolno narastających pasażów idm.
Nastrojowe i doniosłe, "Spot" wydaje się być organicznym przedłużeniem złożonych i żywych przestrzeni dźwiękowych, które Mlada Fronta opracowywała w przeszłości, a jednocześnie zawarte w nim powtarzające się wibracje dźwięków ambient, ustalają zupełnie nowy ton dla projektu Pelleschi’ego. Ostry, energetyzujący, ale nie pozbawiony ufności i pilnego charakteru rozpoczynający "Polygon", prezentuje trajektorię francuskiego muzyka, który pomimo swojej długiej nieobecności wyraźnie nie utracił celu swojej misji i poszerzonego, wciąż zmieniającego się stanu tego elektronicznego gatunku.
"Flash" rozpoczyna się przenikliwym, ale powoli spalającym się rytmem, jednak szybko zmienia bieg, ewoluuje, warstwa po warstwie, w niepowstrzymaną zorientowaną klubowo konstrukcję pętli syntezatorów i w nagle pojawiające się basowe crescendo. Z ostatnim dokonaniem Pelleschi’ego, które jest przewodnikiem do najnowszego Mlada Fronta, każdy słuchacz może się słusznie poczuć trochę zagubiony, ale jednocześnie dzięki przejrzystości jego wpływów i celów sprawia on, że "Polygon" jest jednym z najlepszych wydawnictw elektronicznych w 2014.
Prawie każda kompozycja odznacza się jako potencjalny hit na tanecznym parkiecie. "Night Run" i "Strict Dress Code" przyspiesza z niezachwianą determinacją; "Cop/Magnum Bass" i "Kim" oferują bardziej nieregularne i zorientowane na pop doświadczenia, podczas gdy długie, nastrojowe kawałki jak "Top" pomagają wprowadzić w umyśle słuchacza imponującą fasadę wyimaginowanych koszmarów technologicznych.
"Polygon" jest tak samo zaskoczeniem, jak jest, przewidywalnie, fascynującym i znakomitym wydawnictwem od artysty o niesamowitym zasięgu i potencjale. Powrót Mlada Fronta oferuje nowy kierunek dla Pelleschi’ego, nieoczekiwaną zmianę tempa dla fanów jego twórczości, oraz przez cały czas dostarcza zabawy dla każdego i wszystkich miłośników elektro. Choć zbudowany jest z nowoczesnych i powszechnie uznanych szablonów, "Polygon" podnosi poprzeczkę dla tanecznej elektroniki i idm, już tylko przez niesamowity kunszt i precyzję swojego wykonania.
Tracklista:
01. Spot
02. Cvb
03. Flash
04. Osc-A
05. Cop / magnum bass
06. Night run
07. Klm
08. Strict dress code
09. Top
10. Polygon 1
11. Dfg
12. Sdk
13. Ytre