Mortiis - The Smell of Rain
Czytano: 4599 razy
85%
Wykonawca:
Galerie:
- Castle Party 2018 - 2018-07-20 (Festiwale)
- Combichrist + Mortiis - 2011-03-25 (Koncerty)
- Combichrist + Mortiis - 2011-02-25 (Koncerty)
- Castle Party 2007 - 2007-07-27 (Festiwale)
Katalog płyt:
Haavard Elefsen, 35 letni muzyk z Norwegii. Niegdyś znany jako basista zespołu Emperor, w 1992 roku założył własną formację o nazwie Mortiis. Wraz ze swoim zespołem rozpoczął tworzenie znacznie odmiennej muzyki od tej, którą zajmował się wcześniej. Działalność rozpoczęli od ambientu i po kilku płytach przeszli w industrial.
The Smell of Rain to płyta sticte industrialna. Jest to również krok do zmian w muzyce zespołu. Wcześniejsze, mroczne ambientowe klimaty delikatnie odchodzą a na ich miejsce pojawiają się nowe dźwięki i wokale samego Mortiis'a.
Płytę otwiera utwór Scar Trek/Parasite God. Już od pierwszych dźwięków słychać melodyjny beat. Scar Trek/Parasite God to przyjemny kawałek z chwytliwym refrenem i idealnie pasującymi do klimatu chórkami. Po delikatnym przejściu słychać pierwsze beaty Flux/Mental Maelstrom. Stanowczo bardziej elektroniczny i nieco mocniejszy kawałek, jednak również zaopatrzony w melodyjne fragmenty. W kolejnym utworze Spirit in a Vacuum Mortiis'owi udało się bardzo przyjemnie połączyć swój wokal z delikatnym kobiecym śpiewem. Utwór melodyjnością i spójnością nie odbiega od pozostałych, z pewnością jest to bardzo taneczny kawałek. Czwarty na płycie Monolith ukazuje jak bardzo do granej muzyki przez Mortiis'a pasuje przesterowany wokal, który słychać na całej płycie. You Put a Hex on Me to powrót do nieco szybszych klimatów, jednak szczególnie nie różni się od pozostałych utworów na płycie. Szybko wpadający w ucho refren i taneczne melodie – tak w skrócie można opisać ten kawałek. Już po chwili klimat na płycie zmienia się na znacznie wolniejszy. Everyone Leaves jest jednym z najciekawszych utworów na płycie i jedyną balladą... Balladą w stylu Mortiis'a - delikatną, stonowaną, mroczną i z pewnością bardzo piękną. Pod koniec utwór znacznie przyspiesza i nabiera mocniejszego klimatu. Marshland już od początku raczy nas zdecydowanym beat'em. Szybkim, tanecznym, ale też melodyjnym klimatem sprawia, że od razu chce się ruszyć z miejsca. Z pewnością ten kawałek idealnie nadaje się na imprezy. Przedostatni na płycie Antimental wypada średnio przy zamykającym płytę Smell the Witch, który dla mnie jest w pierwszej trójce najlepszych kawałków z tej płyty.
The Smell of Rain jest płytą bardzo stonowaną klimatycznie. Wszystko idealnie do siebie pasuje. Mimo podobieństw w utworach płyta nie jest nudna. Każdy kawałek z osobna wpada w ucho. Jeżeli za wyznacznik sukcesu przyjąć, że już po pierwszym przesłuchaniu płyty utwory same nucą się w głowie, to z pewnością The Smell of Rain jest sukcesem.
Lista utworów:
1. Scar Trek/Parasite God
2. Flux/Mental Maelstrom
3. Spirit In A Vacuum
4. Monolith
5. You Put A Hex On Me
6. Everyone Leaves
7. Marshland
8. Antimental
9. Smell The Witch
Inne artykuły:
The Smell of Rain to płyta sticte industrialna. Jest to również krok do zmian w muzyce zespołu. Wcześniejsze, mroczne ambientowe klimaty delikatnie odchodzą a na ich miejsce pojawiają się nowe dźwięki i wokale samego Mortiis'a.
Płytę otwiera utwór Scar Trek/Parasite God. Już od pierwszych dźwięków słychać melodyjny beat. Scar Trek/Parasite God to przyjemny kawałek z chwytliwym refrenem i idealnie pasującymi do klimatu chórkami. Po delikatnym przejściu słychać pierwsze beaty Flux/Mental Maelstrom. Stanowczo bardziej elektroniczny i nieco mocniejszy kawałek, jednak również zaopatrzony w melodyjne fragmenty. W kolejnym utworze Spirit in a Vacuum Mortiis'owi udało się bardzo przyjemnie połączyć swój wokal z delikatnym kobiecym śpiewem. Utwór melodyjnością i spójnością nie odbiega od pozostałych, z pewnością jest to bardzo taneczny kawałek. Czwarty na płycie Monolith ukazuje jak bardzo do granej muzyki przez Mortiis'a pasuje przesterowany wokal, który słychać na całej płycie. You Put a Hex on Me to powrót do nieco szybszych klimatów, jednak szczególnie nie różni się od pozostałych utworów na płycie. Szybko wpadający w ucho refren i taneczne melodie – tak w skrócie można opisać ten kawałek. Już po chwili klimat na płycie zmienia się na znacznie wolniejszy. Everyone Leaves jest jednym z najciekawszych utworów na płycie i jedyną balladą... Balladą w stylu Mortiis'a - delikatną, stonowaną, mroczną i z pewnością bardzo piękną. Pod koniec utwór znacznie przyspiesza i nabiera mocniejszego klimatu. Marshland już od początku raczy nas zdecydowanym beat'em. Szybkim, tanecznym, ale też melodyjnym klimatem sprawia, że od razu chce się ruszyć z miejsca. Z pewnością ten kawałek idealnie nadaje się na imprezy. Przedostatni na płycie Antimental wypada średnio przy zamykającym płytę Smell the Witch, który dla mnie jest w pierwszej trójce najlepszych kawałków z tej płyty.
The Smell of Rain jest płytą bardzo stonowaną klimatycznie. Wszystko idealnie do siebie pasuje. Mimo podobieństw w utworach płyta nie jest nudna. Każdy kawałek z osobna wpada w ucho. Jeżeli za wyznacznik sukcesu przyjąć, że już po pierwszym przesłuchaniu płyty utwory same nucą się w głowie, to z pewnością The Smell of Rain jest sukcesem.
Lista utworów:
1. Scar Trek/Parasite God
2. Flux/Mental Maelstrom
3. Spirit In A Vacuum
4. Monolith
5. You Put A Hex On Me
6. Everyone Leaves
7. Marshland
8. Antimental
9. Smell The Witch
Inne artykuły:
- Castle Party 2018 - 2018-07-25 (Relacje)
- Combichrist + Mortiis - 2011-03-24 (Relacje)
- Combichrist + Mortiis - 2011-03-02 (Relacje)
- Castle Party 2007 - 2008-03-14 (Relacje)