SIIE - Cité Lunaire
Czytano: 242 razy
75%
Hipnotyzujący, pulsujący rytm. Melodia, która osiada w świadomości niczym neonowe refleksy na mokrym asfalcie. Cité Lunaire to wszystko, co kocham w muzyce – elektryzująca mieszanka surowej mocy i zmysłowości, dopracowana w najmniejszym detalu, pełna magnetyzmu i nieodpartej energii. Już od pierwszego taktu SIIE wciąga w trans – potężny, taneczny beat jest jednocześnie dynamiczny i nasycony atmosferą. Produkcja aż kipi od emocji – to idealne połączenie chłodnej darkwave’owej elegancji z nieustępliwą, pulsującą elektroniką. Sposób, w jaki budują rytm – warstwowo, precyzyjnie, z dbałością o każdy dźwięk – jest po prostu mistrzowski. Wszystko jest tu na swoim miejscu, tworząc kompozycję, która żyje i pulsuje własnym tempem. A wokal? Hipnotyzujący, subtelnie uwodzicielski, tajemniczy, a jednocześnie pełen emocji. Jego eteryczność pięknie kontrastuje z surową, potężną instrumentalną warstwą utworu, dodając mu jeszcze większej głębi. To utwór, który nie tylko chce się słuchać – chce się go poczuć, poruszać się do niego, zatracić się w nim całkowicie.
Pod względem tekstowym Cité Lunaire to mozaika. Słowa malują obraz dryfowania przez nocny, miejski pejzaż – balansując na granicy ucieczki i pragnienia. Dans la nuit, je dérive / Sur des vagues furtives – w nocy dryfuję na ulotnych falach. Jest w tych wersach melancholia, poetycka dezorientacja, która doskonale współgra z hipnotycznym brzmieniem. Powtarzający się motyw "Il voulait disparaître, loin des chaînes de l’être" (Chciał zniknąć, daleko od kajdan istnienia) nadaje utworowi jeszcze większy ładunek emocjonalny i podkreśla pragnienie uwolnienia się od ograniczeń. To muzyka, która rezonuje zarówno z ciałem, jak i duszą – doskonała na parkiet, ale też do intymnej, samotnej kontemplacji.
SIIE stworzyli coś wyjątkowego. Cité Lunaire to utwór pełen mrocznego magnetyzmu, który wciąga i nie pozwala o sobie zapomnieć. To jeden z tych kawałków, do których wraca się raz za razem, wciąż od nowa poddając się jego urokowi. Niezależnie od tego, czy słuchasz go w samotności, czy w tłumie na parkiecie – jedno jest pewne: to dźwięk zespołu w absolutnym szczycie swojej formy.
Pod względem tekstowym Cité Lunaire to mozaika. Słowa malują obraz dryfowania przez nocny, miejski pejzaż – balansując na granicy ucieczki i pragnienia. Dans la nuit, je dérive / Sur des vagues furtives – w nocy dryfuję na ulotnych falach. Jest w tych wersach melancholia, poetycka dezorientacja, która doskonale współgra z hipnotycznym brzmieniem. Powtarzający się motyw "Il voulait disparaître, loin des chaînes de l’être" (Chciał zniknąć, daleko od kajdan istnienia) nadaje utworowi jeszcze większy ładunek emocjonalny i podkreśla pragnienie uwolnienia się od ograniczeń. To muzyka, która rezonuje zarówno z ciałem, jak i duszą – doskonała na parkiet, ale też do intymnej, samotnej kontemplacji.
SIIE stworzyli coś wyjątkowego. Cité Lunaire to utwór pełen mrocznego magnetyzmu, który wciąga i nie pozwala o sobie zapomnieć. To jeden z tych kawałków, do których wraca się raz za razem, wciąż od nowa poddając się jego urokowi. Niezależnie od tego, czy słuchasz go w samotności, czy w tłumie na parkiecie – jedno jest pewne: to dźwięk zespołu w absolutnym szczycie swojej formy.
Wytwórnia: Cold Transmission Music
Data wydania: 31 stycznia 2025
Lista utworów:
Cité Lunaire
Cité Lunaire (Panthera Remix)
Cité Lunaire (Extended Version)
https://siie.bandcamp.com/album/cit-lunaire