55%

Studio-X zaczynało jako grupa z klimatu hard trance/dark nrg, teraz zaś zaczyna czerpać wpływy ze sceny EBM. Założona w Adelaide pod koniec 2008 roku, szybko przerodziła się w najbardziej rozchwytywanych specjalistów od remixów sceny electro-industrialnej. Długa lista zawiera wykonawców takich, jak Grendel, Unter Null, SAM, XP8, Leather Strip czy Nitzer Ebb. Dopiero teraz jednak ukazał się ich debiutancki album.
Mam go od jakiegoś czasu. Pierwszy utwór nie od razu przypadł mi do gustu, jednak później okazało się, że jest niemal uzależniający. Świetny początek albumu, zwłaszcza ze względu na sample z filmu "Borat", dosłownie stawia na nogi. Reszta materiału kontynuuje ten styl, chociaż można odnieść wrażenie, że gdzieś po drodze tracą ten świetny klimat z początku krążka. Żeby było jasne, doceniam to, że są naprawdę dobrzy, jednak to nie jest do końca mój styl. Niemniej jednak, odnalazłam jeszcze jeden znakomity utwór - "Who Said That", energetyczny i bardzo taneczny, wzbogacony dodatkowo cytatami z legendarnego Full Metal Jacket. Niewątpliwie to mój ulubiony (na równi z You'll Never Get This) kawałek na tej płycie.
Mimo wszystko, czuję się odrobinę zawiedziona świetnym początkiem i późniejszym spadkiem formy. Być może to kwestia czasu, a może zamiast kolejnych remixów należałoby dodać trochę riffów, żeby utrzymać równowagę i nadać utworom interesującego charakteru. Planuję zapoznać się z ich kolejnymi dokonaniami, żeby zobaczyć, czy zespół się rozwinął. Muzyka z pewnością warta jest uwagi, dobra do zabawy w klubie, ale nie do słuchania w domu.

Tracklista:

01. You'll Never Get This
02. Break Free
03. Decapitated
04. Poison Ivy
05. Who Said That
06. Anti-Christ
07. Search & Destroy
08. Speed
09. Kokoda
10. The Drill
11. Party Ft. Rachel Hayw
12. Poison Ivy Dj-X Lab4 Remix
13. The Drill Proteus 'Fire Walk With Me' Remix

Najnowsze komentarze: