AlterNation - magazyn o muzyce Electro, Industrial, EBM, Gothic, Darkwave i nie tylko
Zombie Girl - Blood, Brains & Rock'n Roll


Czytano: 4247 razy

30%


Wszyscy zaznajomieni z twórczością Renee Cooper – Komor i projektu Zombie Girl przyzwyczajeni są do mocnego electro-industrialu. Zabierając się zatem do słuchania nowego (dla mnie) wydawnictwa o „słodkim” tytule “Blood, Brain, Rock`n`Roll”, przygotowałem się na niezłe uderzenie.
Pierwszy i zarazem tytułowy kawałek, wprawił mnie w pewne zakłopotanie. Niby mocno, niby industrialnie, ale czy ja słyszę gitary? czy ja naprawdę słyszę tam gitary?! Gdzieś w tle, przesterowane, ale zawsze. Nie żebym żywił do tego instrumentu jakąkolwiek niechęć, jednak mieszanie elektro i gitar jest zadaniem ciężkim i nie każdemu wychodzącym na zdrowie. Przełknąłem zatem tę gorzką pigułkę i postanowiłem posłuchać reszty utworów. Jednak i następny kawałek nie nadaje się dla mnie do słuchania. Co się stało z tym zespołem? Według mnie, utwór bardzo podobny do nowych dokonań Marilyna Mansona, tylko w bardzo złym tego słowa znaczeniu. Mimo wszystko, chwytliwa melodia i ładny wokal wpadają w ucho i wydaje mi się, że jest to potencjalny przebój w stacjach radiowych puszczających metalo-industrial. Kolejne utwory również do mnie nie przemawiają, łącznie z trzecim kawałkiem – „Creature of night” oraz piątym numerem, który wpada już w Björkowy trip-hop. Dalej jest ciut lepiej ale również bez rewelacji. Może poza utworem „Prey”, który chyba jako jedyny przypada mi do gustu.
Na podsumowanie, pozostaje mi troszkę złagodzić tę bardzo negatywną recenzję. Pomimo iż płyta jest według mnie kompletnie położona patrząc z przez pryzmat całościowych dokonań pani Cooper - to nie electro-industrial tylko rock`n`roll elektro, to faktycznie, takie były zapowiedzi tego albumu… ale spodziewałem się odrobinę czegoś innego. Jednak słuchając tego albumu z rezerwą dochodzi się do wniosku, że to płyta pełna potencjalnych przebojów, melodyjna i spójna. Płyta chociaż pozbawiona pazura, jest za to horror-komedią w stylu Psychobilly, tylko dla ludzi skorych do pójścia na ustępstwa.

Tracklista:

1. Blood, brains & rock'n roll
2. Jesus was a zombie
3. Creature of night
4. Living dead superstars
5. Go zombie
6. Creepy crawler
7. Dance of the headless corpse
8. The darkness
9. Today
10. Gonna getcha
11. Funeral pyre
12. Prey
13. Fading away
Autor:
Tłumacz: agnes
Data dodania: 2008-12-26 / Recenzje muzyki




Najnowsze komentarze: