90%

Najnowsza epka Mantusa jest prawdziwą perełką dla każdego wielbiciela "mrocznej muzyki". Przez całe 43 minuty nie można się od niej oderwać. Metalowe riffy połączone z klasycznymi fortepianowymi akordami i chórem sprawiają niesamowite wrażenie i wciągają słuchacza bezpowrotnie. Wszystkie nagrania są dopracowane w najmniejszym szczególe co sprawia, że płyta wydaje się jedną całością, a uronienie choćby sekundy jest niepowetowaną stratą. Wisienką na torcie tego dzieła są doskonałe męskie i damskie wokale, które nadają temu krążkowi szczególnego charakteru. Było warto czekać na tą płytę, gdyż spełnia wszelkie oczekiwania fanów, a i ciekawi nowości znajdą tu coś dla siebie.

Tracklista:
1. Königreich Der Angst
2. Dogma
3. Blaue Grenze
4. Wo Die Einsamkeit Beginnt
5. Sanfter Tod
6. Winter
7. Winter (Nachspiel)
8. Das Lied von der Elbe
9. Untergang (Remixed)
10. Bei Mir (Remixed By Black Heaven)



Inne artykuły:

• Mantus - Demut - 2010-08-26 (Recenzje muzyki)

Najnowsze komentarze: