Wywiad z Mają Konarską – wokalistką i autorką tekstów zespołu Moonlight

LeX: Witaj Maju. Na dobry początek pytanie dosyć trudne - jakie masz marzenia?

-Maja Konarska: Chciałabym mieć "święty spokój" :). Jak jest spokój w głowie i człowiek jest zdrowy to może wszystko zrobić. Mam proste marzenia hehe. Chciałbym też żeby nasza muzyka trafiła do ludzi, którzy ją zrozumieją i przeżyją.

L: W takim razie, czym jest w Twoim życiu album "downWords", jak na razie ostatnie Wasze wydawnictwo studyjne?

-MK: "downWords" jest naszym najmłodszym dzieckiem i myslę, że najbardziej udanym :). Jesteśmy już na tyle dorośli, że nie boimy się przekazywać tego co naprawdę czujemy i myślimy.

L: Internet staje się coraz potężniejszym narzędziem promocji - jak to wygląda w Moonlight? jaki macie stosunek do sieci?

-MK: W roku 2005 ruszyła nasza nowa i jak do tej pory najbardziej oficjalna strona internetowa. Można powiedzieć, że stawiamy na promocję w sieci.

L: Co się zmieniło w zespole od momentu, kiedy zatrudniliście pierwszego menadżera? Jak w ogóle do tego doszło?

-MK: Gramy więcej koncertów i wreszcie ktoś się nami opiekuje. Po tych kilkunastu latach to bardzo miłe uczucie :)

L: Teraz trochę z innej beczki - co Maja Konarska ceni w ludziach, a czego nie lubi?

-MK: Najbardziej w ludziach cenię wrażliwość, dobro, bezinteresowność, kulturę, poczucie humoru, uśmiech :o).Nie lubię - podniesionego głosu, trzaskania drzwiami(a ludzie robią to nagminnie)chamstwa, przemocy, obłudy (błee)

L: Kogo byś wymieniła jako źródło swoich inspiracji? Kogo cenisz i podziwiasz?

-MK: Nie wymieniłabym nikogo :), życie mnie inspiruje. Można powiedzieć, że w pewnym sensie nasz producent jest dla mnie inspiracją (Marcin Bors). A cenię wielu artystów. Najbardziej takich, którzy przekazują "prawdę" w muzyce. Nie cierpię komercji.

L: Co chciałabyś przekazać ludziom przez swoje teksty i twórczość Moonlight? Jak można zinterpretować Twoje teksty z nowej płyty?

-MK: Przekazuję swoje przemyślenia i uczucia. Interpretację wolałabym zostawić słuchaczom.

L: Jak określiłabyś siebie, kim jesteś, gdzie się w tej chwili swojego życia znajdujesz? Czy chciałabyś coś zmienić?

-MK: Jestem kobietą, wodą, ogniem, burzą, perłą na dnie.. :) Chciałabym nie być nadwrażliwcem jakim jestem. To utrudnia życie.

L: Czy zmiana stylistyki zespołu była zamierzona? Jak oprawa graficzna albumu koresponduje z muzyką na nim zawartą?

-MK: A jak mogłaby być przypadkowa? Gramy taką muzykę, jaka nam się podoba. Okładka jak najbardziej pasuje do niej.

L: Kiedyś zajmowałaś się fotografią - czy chciałabyś do tego powrócić? Jakie zdjęcia lubisz? Kogo cenisz, a co Cię drażni…

-MK: Na pewno wrócę do fotografii. Lubię to i podobno mam "oko". Lubię zdjęcia "czyste" bez zbędnych szczegółów.

L: Jaki masz kontakt z fanami? Po trasie koncertowej na pewno wyniosłaś dużo wrażeń z nimi związanych?

-MK: Myślę, że mam dobry kontakt ze słuchaczami. Ale to powinno być pytanie do nich :o)Mnóstwo wrażeń wyniosłam. Większość dobrych, parę złych. Coraz częściej ludzie na naszych koncertach SŁUCHAJĄ. To dla mnie bardzo ważne.

L: Na koniec powiedz nam, jakie perspektywy rysują się przed zespołem Moonlight? Jakie macie dalsze plany?

-MK: Perspektywy dobre, plany szerokie i dalekosiężne :o)Będziemy grać, grać ,grać. A potem jeszcze grać trochę.

Rozmawiał: LeX

www.moonlight-band.art.pl

• Castle Party 2016 - 2016-08-04 (Relacje)
• Moonlight - DownWords - 2006-02-22 (Recenzje muzyki)
• Moonlight - DownWords - 2006-02-13 (Recenzje muzyki)
• Wywiad z Żaną Siaczyńską (Moonlight) - 2005-10-26 (Wywiady)
• Mocne uderzenie - 2005-10-09 (Relacje)

Najnowsze komentarze: