Santa Hates You - Crucifix Powerbomb
Czytano: 3730 razy
85%
Wykonawca:
Galerie:
- Amphi Festival 2013 - 2013-07-25 (Festiwale)
- E-tropolis Festival 2011 - 2011-09-18 (Festiwale)
- Wave Gotik Treffen 2008 - 2008-05-13 (Festiwale)
Katalog płyt:
- Santa Hates You - It's Alive! CD Boxset
- Santa Hates You - Jolly Roger CD Digipak
- Santa Hates You - Jolly Roger CD
- Santa Hates You - P.A.N.I.C. Limited MCD+DVD Digipak
- Santa Hates You - Crucifix Powerbomb CD Digipak
- Santa Hates You - Rocket Heart EP
- Santa Hates You - You're on the Naughty List CD
- Santa Hates You! - 2008-03-22
"Crucifix Powerbomb" to najnowsza płyta industrialno - elektro - gotyckiej formacji Santa Hates You.
Muszę przyznać, że płyta brzmi zaskakująco i daje mocnego kopa! Świeżo brzmiące utwory, z mocnym electro, potrafią rozbudzić rano lepiej niż napój energetyczny, tudzież wyskokowy ;)
Nie będę opisywała wszystkich utworów, bo tą płytę trzeba po prostu samemu przesłuchać i ocenić, a jest w całości fantastyczna! Połączenie damskiego i męskiego wokalu, w obu przypadkach brzmiącego lekko obłąkańczo + niesamowicie zaaranżowana muzyka, to jest to, co wprawi w odpowiedni nastrój na każdej dobrej imprezie, i rozgrzeje ją do białości.
"Bootcamp" jest dla mnie utworem wręcz idealnym - od razu przypadł mi do gustu (niestety, moi sąsiedzi nie wykazują się dobrym gustem muzycznym, a tego kawałka nie da się słuchać cicho ;)).
"God Is Hiding Under My Bed" świetnie nadaje się na parkiet, mocno taneczny. I to powtarzające się "god is hiding..." - wręcz ekstatyczne!
Utwór "Rocked Heart" promujący "Crucifix Powerbomb" nie trafił jednak do mnie, i nie mogę się do niego jakoś przekonać. Jest dobry, ale nie taki, jak się spodziewałam. Nie ma w nim tego uderzenia, nie powalił mnie na kolana. To samo ze "Slime Green Spaceship". Nieco mdły jest moim zdaniem. Natomiast "Hexenpolizei" zdecydowanie ma to "coś". Szybko wpada w ucho i zapamiętuje się go na dłużej. Do surowego brzmienia fantastycznie pasuje niemiecki tekst, utwór łagodzi elektroniczna wstawka, inaczej byłoby zbyt surowo. "Your Soul's Funeral" oprócz dobrego brzmienia, ma ciekawy tekst, jak zresztą większość utworów SHY - widać w nich inteligencję i spora dozę ironii, i ciekawego poczucia humoru.
Ogólnie - tą płytę Santa Hates You trzeba mieć, samemu przesłuchać i niewolniczo się poddać jej nieco makabrycznemu urokowi. Brak tej płyty we własnych zbiorach to faux pas.
Tracklista:
01. Fuck That I'm Human!
02. Hexenpolizei
03. God Is Hiding Under My Bed
04. Rocket Heart
05. Slime Green Spaceship
06. You Make Me Wanna Bang My Head Against The Wall And Not In A Good Way
07. Your Soul's Funeral
08. Z.O.M.B.I.E.
09. Sexuelle Unordnung
10. La Malìa
11. The Bonus 2.0
12. Bootcamp
Inne artykuły:
Muszę przyznać, że płyta brzmi zaskakująco i daje mocnego kopa! Świeżo brzmiące utwory, z mocnym electro, potrafią rozbudzić rano lepiej niż napój energetyczny, tudzież wyskokowy ;)
Nie będę opisywała wszystkich utworów, bo tą płytę trzeba po prostu samemu przesłuchać i ocenić, a jest w całości fantastyczna! Połączenie damskiego i męskiego wokalu, w obu przypadkach brzmiącego lekko obłąkańczo + niesamowicie zaaranżowana muzyka, to jest to, co wprawi w odpowiedni nastrój na każdej dobrej imprezie, i rozgrzeje ją do białości.
"Bootcamp" jest dla mnie utworem wręcz idealnym - od razu przypadł mi do gustu (niestety, moi sąsiedzi nie wykazują się dobrym gustem muzycznym, a tego kawałka nie da się słuchać cicho ;)).
"God Is Hiding Under My Bed" świetnie nadaje się na parkiet, mocno taneczny. I to powtarzające się "god is hiding..." - wręcz ekstatyczne!
Utwór "Rocked Heart" promujący "Crucifix Powerbomb" nie trafił jednak do mnie, i nie mogę się do niego jakoś przekonać. Jest dobry, ale nie taki, jak się spodziewałam. Nie ma w nim tego uderzenia, nie powalił mnie na kolana. To samo ze "Slime Green Spaceship". Nieco mdły jest moim zdaniem. Natomiast "Hexenpolizei" zdecydowanie ma to "coś". Szybko wpada w ucho i zapamiętuje się go na dłużej. Do surowego brzmienia fantastycznie pasuje niemiecki tekst, utwór łagodzi elektroniczna wstawka, inaczej byłoby zbyt surowo. "Your Soul's Funeral" oprócz dobrego brzmienia, ma ciekawy tekst, jak zresztą większość utworów SHY - widać w nich inteligencję i spora dozę ironii, i ciekawego poczucia humoru.
Ogólnie - tą płytę Santa Hates You trzeba mieć, samemu przesłuchać i niewolniczo się poddać jej nieco makabrycznemu urokowi. Brak tej płyty we własnych zbiorach to faux pas.
Tracklista:
01. Fuck That I'm Human!
02. Hexenpolizei
03. God Is Hiding Under My Bed
04. Rocket Heart
05. Slime Green Spaceship
06. You Make Me Wanna Bang My Head Against The Wall And Not In A Good Way
07. Your Soul's Funeral
08. Z.O.M.B.I.E.
09. Sexuelle Unordnung
10. La Malìa
11. The Bonus 2.0
12. Bootcamp
Inne artykuły:
- E-tropolis 2011 - 2012-04-18 (Relacje)
- Santa Hates You - Rocket Heart EP - 2011-01-16 (Recenzje muzyki)
- Wywiad z Santa Hates You - 2010-01-26 (Wywiady)
- Wave Gotik Treffen 2008 - 2008-05-30 (Relacje)