Gwoli wstępu należałoby przeczytać ten artykuł:

http://www.gloswielkopolski.pl/stronaglowna/319272,z-klubu-prosto-do-wiezienia,id,t.html?cookie=1#pzw_271217

ma on skłonić Was do dyskusji, ponieważ na chwilę obecną sprawa tyczy się DJów z kręgów Dark Independent tylko częściowo, ponieważ większość zespołów jaki są grane na imprezach nie mają i nie chcą mieć podpisywanych umów z organizacjami ochrony praw autorów, ani w Polsce, ani na świecie. Tak więc dla świętego spokoju proponowałbym zrobić listę tych kapel które wyrażają zgodę na publiczne odtwarzanie ich muzyki oraz co również jest absolutnie ważne o stworzenie wspólnej niepublicznej bazy materiałów przeznaczonych właśnie do promowania w klubach. Ja swoje źródła mam i w międzyczasie zapytam się takowych co sądzą o takim pomyśle.

Teraz czekam na Wasze głosy i opinie.
------------------------------------------------
Best Regards
Dobermann

Co prawda ja nie jestem DJem tylko live actem (też teraz trochę peniam), ale... wydaje mi się że na dzień dobry pierwszym krokiem dla "naszych" (tj. darkowych) djow powinna być współpraca z promopoolami (nie wiem, pierwsze z brzegu PromoFabrik, Alfa Matrix, Out of Line itp. - prawie każda wytwórnia ma taką opcję). Jeśli oczywiście ktoś takiej współpracy jeszcze sobie nie załatwił ;)

Druga sprawa: Myślę że lista poszczególnych kapel to za dużo rzeźbienia - może lepiej uzyskać oficjalne zielone swiatło od wytwórni? Wtedy mamy jedno pozwolenie obejmując od razu kilka kapel, szybciej i pewniej (bo zespołom nie zawsze się chce odpisywać na maile, a wytwórnie to jednak biznesy i są przyzwyczajeni do korespondencji "służbowej" ;) ).

To tylko część problemu, bo załatwia jedynie kwestię legalności źródeł.

Natomiast tutaj chodzi o fakt przymusowego wykupienia licencji na bycie DJem - bo jak można poczytać w necie, cała sprawa wybuchła za sprawą djów którzy kupili licencje (obowiązują w Polsce od lipca zeszłego roku) i wkurzyli się na tych co grają/zarabiają ale bez licencji. Posypały się donosy i ruszyła policja, do tego wydział do walki z przestępstwami gospodarczymi, czyli cięzki kaliber.
------------------------------------------------
:Samples: Beats: Blood:

Z tego, co zdołałem się dowiedzieć, artykuły o masowym wyłapywaniu DJ'ów są mocno hiperbolizowane by zastraszyć scene didżejską i tym samym DJów "zachęcić" do wykupienia licencji, a cała historia rozwinęła się z jednego, odosobnionego przypadku:
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36030,8281945,Nocny_nalot_na_dzika_dyskoteke_przy_ul__Gwarnej.html

Pozostaje jedynie mieć nadzieje, że ZAIKS, ZPAV i STOART nie stwierdzą, że skoro tyle opłacalnego dla nich szumu może wywołać taka plotka, to opłacałoby się przeobrazić ją w rzeczywistość.

------------------------------------------------

No niezupełnie, rzecz zaczęła się podobnież od donosu a nie od "odosobnionego przypadku". Myślisz że policja inaczej by trafiła na niszową imprezę reklamowaną tylko na darkowych portalach?
------------------------------------------------
:Samples: Beats: Blood:

1) Ta impreza była czysto mainstreamowa
2) Z artykułu wynika, że mieszkańcy sąsiadujący z klubem nie przepadali za nim. Pewnie niejednokrotnie zgłaszali na policje nieprzyjemne sytuacje związane z bywalcami tego klubu, a jako, ze interwencje nie stopowały w zadnej skali zmniejszenia częstosci występowania takich sytuacji postanowiono zająć się całym klubem w inny sposób.

Co do donosów - nachodzą mnie obawy, że w tym momencie pewne osoby mogą uznać to za świetny sposób likwidowania konkurencji i obiektów zazdrosci.
------------------------------------------------

Nawiązując do tego co pisał Dobermann.

Mam oficjalną informację od Bernarda Van Isackera z wytwórni ALFA MATRIX.

Z całego dorobku wytwórni tylko jeden zespół ma/miał coś wspólnego z Zaiksem - FRONT 242, reszta kapel z tej wytwórni jest "czysta".
------------------------------------------------
http://insidebunker.pl

Może po prostu ta cała "nagonka" rozejdzie się po kościach .Takie akcje zazwyczaj są krótkie i na pokaz a potem wszystko wraca do normy .Pamiętajmy że idą wybory samorządowe więc... :)Niestety moim zdaniem to jest robienie z ludzi idiotów, bo albo od wszystkich czegoś się wymaga i kontroluje albo należy dać sobie spokój z licencjami. Lepszy dobry DJ bez licencji niż mierny z licencją.
------------------------------------------------
"I am the Devil and I am here to do the devils work"

Ja pisałem o imprezie w forcie, na która wpadła kontrola. Impreza nie była czysto mainstreamowa ;)
------------------------------------------------
:Samples: Beats: Blood:

O tym to nie słyszałem : <
------------------------------------------------

A inne wytwórnie? Trisol, Out of Line, Metropolis? Pytał się już ktoś?
------------------------------------------------