Czytano: 15243 razy
Wykonawca:
Galerie:
- Castle Party 2019 - 2019-07-22 (Festiwale)
- Wrocław Industrial Festival 2018 - 2018-11-07 (Festiwale)
- Castle Party 2016 - 2016-08-05 (Festiwale)
- 2nd Wrotycz Festival - 2015-04-12 (Festiwale)
- Wrocław Industrial Festival 2013 - 2013-11-11 (Festiwale)
- [haven] - 2012-05-20 (Koncerty)
- Defibrylator II - 2011-09-21 (Festiwale)
- Krzyk Maszyn - 2011-05-23 (Festiwale)
- [haven] - 2011-04-08 (Koncerty)
- [haven] - 2010-12-19 (Koncerty)
- ARTeNATIVE #1 - 2008-04-28 (Koncerty)
- High Tension - 2008-02-03 (Koncerty)
- Wieczór w Sanatorium pod klepsydrą - 2007-12-06 (Imprezy)
- Castle Party 2007 - 2007-07-27 (Festiwale)
- MASCHINENgeSCHREI 3 - 2007-05-20 (Festiwale)
- Protagosterium Tour - 2007-01-11 (Koncerty)
- Temple of Silence 2 - 2006-09-10 (Festiwale)
Ostatnie tematy na forum:
- 28/09 SOUND CLINIQUM #30 live: [HAVEN] // SZCZECIN - 2013-09-20
- 17/03 SOUND CLINIQUM #25 live:CH DISTRICT,[HAVEN],DEFACEMENT - 2012-03-04
- Protagosterium Tour - 2006-12-17
Wrocławska cześć trasy Protagosterium miała miejsce 11 stycznia 2007 w klubie Liverpool. Zespoły, które zagrały to: [haven], bisclaveret oraz synta[xe]rror.
Wieczór rozpoczął [haven], którego koncert po części promował najnowsze wydawnictwo ”Naos”. Występy [haven] to zwykle kombinacja dźwięku i obrazu – tak było i tym razem. Wizualizacje dość mocno oddawały klimat „Naos” i silne wpływy Wschodu na muzykę zawartą na płycie. Autor projektu – Asphodel – nie usiłuje przyciągnąć uwagi swoją osobą (choć tym razem pojawiły się także pewne elementy dekoracji – urwana głowa lalki tuż przy sprzęcie). Główną rolę gra splot muzyka-obraz przy czym muzyka podczas koncertów [haven] stanowi raczej ścieżkę dźwiękową do wybranych scen, a te były odbiciem fragmentu otaczającej rzeczywistości związanej ze Wschodem, lecz także dawały pewien ogląd na otaczający nas chaos i wszechobecną przemoc. Koncert był prowadzony właściwie bez przerw, utwory stanowiły niejako fragment większego krajobrazu muzycznego, toteż całość sprawiała wrażenie dłuższej podróży wprawiającej słuchacza w hipnotyczny stan. Jeśli można porównywać z poprzednim wydawnictwem i koncertami promującymi „The Last Breath of Lonely Buildings”, „Naos” ma bardziej zdecydowany charakter i jest nieco mocniej tematycznie ukierunkowany, zmieniła się także koncepcja wizualizacji, które są może mniej artystycznie wysmakowane, natomiast bardziej społecznie zaangażowane.
W następnej kolejności na scenie pojawili się bisclaveret. Pierwsze co przyszło mi do głowy po obejrzeniu ich performance to myśl Ikrzykowskiego o tym, że „sytuacja, że dyrektor domu wariatów bywa przez nich więziony, leczony często się powtarza i należy do pierwszego aktu historii”. Takie przynajmniej miałam skojarzenia jeśli idzie o przekaz performance – może także z vanitas vanitatum ? A może była to po prostu historia białego kocyka? Jedno należy powiedzieć - był to koncert w wysokim stopniu teatralny: poczynając od ucharakteryzowanego wokalisty, z wyrazistą mimiką i udramatyzowanym sposobem śpiewania, poprzez wspomniany performance traktujący o tym jak to sensu życia nie znajdzie się w wierze, książkach i miłości, co najwyżej można zafundować sobie szybki kurs do nieba poprzez zażycie odpowiednich środków i wetknąć Istocie Wyżej jej podarki dla ludzkości tudzież prawdy wszelakie wprost do gardła... Ostatni obraz w którym „stwórca” jest pacyfikowany przez „stworzenie” - i stoi na skraju sceny z opaską i różańcem na oczach wywołały jedną myśl „Czy Bóg jest szalony?”. Być może w wizji bisclaveret jest. A także ślepy.
Jeśli chodzi o wizualizacje - nie grały tu głównej roli – trochę ciężko obserwować poczynania artystów i jednocześnie śledzić to co dzieje się na ekranie. Jeśli chodzi o muzykę – jest to ambient z domieszką industrialu – być może odrobinę kontemplacyjna fala w tle do słów wypowiadanych niczym w monologu. Gdyby pominąć aspekt performance mógłby to być z powodzeniem umuzyczniony monodram.
Ostatni koncert tego wieczoru zagrał projekt synta[xe]rror prezentując jak zwykle doskonałej jakości industrial i wizualizacje będące niejako szaloną podróżą po świcie kolorów, świateł i obrazów. Niezwykle dynamiczna muzyka harmonizowała z szybkim tempem zmieniających się obrazów. Był to bardzo dobry koncert, niezwykle energetyczny .
Na koniec chciałabym przypomnieć, że trasa Protagosterium rozpoczęła się 6.01.2006 i skończy się 16.01.2006. W jej trakcie koncerty dały następujące zespoły: [haven], bisclaveret, synta[xe]rror oraz, dead factory.
http://haven.art.pl
http://www.myspace.com/havenproject
http://www.bisclaveret.com
http://www.myspace.com/bisclaveret
http://www.myspace.com/xeproject
http://www.syntaxerror.pl
Tekst opublikowany za zgodą http://yesternight.pl
Inne artykuły:
- [haven] - Noir - 2013-09-01 (Recenzje muzyki)
- NÄO objawieniem czwartego MIFu - 2013-01-29 (Relacje)
- [haven] - Amity - 2011-08-11 (Recenzje muzyki)
- [haven] - [A2982] - 2011-07-21 (Recenzje muzyki)
- [haven] - Naos - 2007-10-30 (Recenzje muzyki)
- Bisclaveret - Psyche noMine - 2007-06-28 (Recenzje muzyki)
- Wywiad z Bisclaveret - 2007-02-20 (Wywiady)
- Dead factory / Atum - Strefa - 2006-12-24 (Recenzje muzyki)
- Temple of Silence 2 - 2006-09-22 (Relacje)
- DarkBeat Festival - 2006-03-27 (Relacje)