Diorama - Amaroid
Czytano: 13030 razy
88%
Wykonawca:
Galerie:
- Castle Party 2024 - 2024-07-22 (Festiwale)
- Castle Party 2017 - 2017-07-21 (Festiwale)
- Mera Luna 2016 - 2016-08-21 (Festiwale)
- Amphi Festival 2015 - 2015-08-03 (Festiwale)
- Nocturnal Culture Night 2013 - 2013-09-12 (Festiwale)
- M'era Luna 2013 - 2013-08-14 (Festiwale)
- E-tropolis 2013 - 2013-03-25 (Festiwale)
- neuWerk Festival 2011 - 2011-12-27 (Festiwale)
- Castle Party 2011 - 2011-07-27 (Festiwale)
- Amphi Festival 2011 - 2011-07-20 (Festiwale)
- Nocturnal Culture Night 2010 - 2010-09-09 (Festiwale)
- Diorama - 2009-10-18 (Koncerty)
- Diorama + Faderhead + Agonised by Love - 2008-04-23 (Koncerty)
- Diorama - 2008-04-22 (Koncerty)
- M'era Luna 2007 - 2007-08-09 (Festiwale)
- Castle Party 2007 - 2007-07-27 (Festiwale)
Katalog płyt:
- Diorama - Iisland (Remix By Faderhead) File, Single
- Diorama - Horizons (Remix By Zoodrake) File, Single
- Diorama - Tiny Missing Fragments CD
- Diorama - Gasoline File, MP3, Single
- Diorama - Patchwork File, MP3, Single
- Diorama - Dark Pitch File, MP3, Single
- Diorama - Zero Soldier Army CD
- Diorama - ZSA File, Single
- Diorama - Even the Devil Doesn't Care CD
- Diorama - Cubed CD
- Diorama - Cubed [Deluxe Edition] Limited 2CD Digipak
- Diorama - Child of Entertainment CDS
- Diorama - Child of Entertainment MCD
- Diorama - A Different Life CD
- Diorama - Synthesize Me CDS
- Diorama - Re-Pale
- Diorama - Amaroid
- Diorama - Device CDS
- Diorama - Art Of Creating Confusing Spirits
- Diorama - The Art of Creating Confusing Spirits CD
- Diorama - Her Liquid Arms CD
- Diorama - Pale CD
- Modern Cube ^3 - Diorama, Diary of Dreams, Covenant & side projects party 17.08 sob POZNAŃ - 2013-08-03
- Polski fanklub zespołu DIORAMA - zapraszamy - 2013-01-22
- Modern Cube^2 - Diorama, Covenant,Diary of Dreams convent 09.04.2011 sobota, Poznań - 2011-03-30
- wolne miejsca w aucie - Diorama, Diary, Zeromancer, Unheilig - koncerty w DE - 2010-01-20
- DIORAMA live! +Vein Cat+zlot DM+ Electro/Industrial Dj's Fest - Poznań 10.10.2009 ESKULAP - 2009-11-23
- Umbra et Imago & Diorama w Progresji - 2009-03-11
- Noc z muzyką Diary oF Dreams i Diorama, 14.03.2009, Gdańsk, Patio - 2009-03-06
- DIORAMA live - przejazd busem z Poznania 19 kwietnia do W-wy - 2008-04-02
- DIORAMA - koncert w W-wie 19/04/2008 - 2007-08-29
Jak głoszą słowa wewnątrz okładki albumu, Diorama bada sumienie, traumy psychiczne, stronnicze decyzje, ambiwalentne postawy. „Amaroid” to wcale nie odyseja w próżnię, lecz podróż po meandrach międzyludzkich relacji.
Oto od dzisiaj przyjaźń jest logiczna. Dziewczyna anonsująca Twoją, która przyszła cię odwiedzić, pyta: „Have you had sex with two girls before?”. Ktoś opuszcza ten świat, ktoś się uzależnia, ktoś pije szampan za wszystko i wszystkich. Koło natury kręci się.
A muzycznie „Amaroid” jest bardzo spójną płytą. Rytmiczne, melodyjne utwory, świetnie nadające się na single („The Girls”, „Prozac Junkies”), przeplatają się z tymi bardziej nostalgicznymi, melancholijnymi i refleksyjnymi („Friends We Used To Know”, „Someone Dies”, „Champagne For All”). „Amaroid” jest albumem, który automatycznie loopuje się w odtwarzaczu.
I być może zlinczują mnie wirtualnie fani Diary Of Dreams, lecz absolutnie nie zgadzam się z opinią, która niedawno zadziwiła całe moje jestestwo. Mianowicie: Diorama kopiuje DOD. A ja powiadam: nic tu z klonowania nie ma. Nie wykluczając z muzyki grupy Torbena Wendta smutku i mroku. I nie sądzę, by Adrian Hates (mózg DOD) albo ktokolwiek inny uzurpował sobie prawo do monopolu na te czarne uczucia (ani to logiczne, ani to ta sfera życia, by działać taką metodą...).
Diorama wypracowała własny styl i konsekwentnie podąża swoją drogą. Album „Amaroid” znakomicie to potwierdza. Powiem więcej (podkreślając, że jest to moje prywatne widzimisię): Torben Wendt zmienno-nastrojowym sposobem prowadzenia wokalu (zwłaszcza na tym albumie) przewyższa mistrza niemieckiego mroku! Jednym zaśpiewanym wersem potrafi zniszczyć spokój teraźniejszości i dźgnąć serce dokładnie w ten punkt, pod którym skrywają się duchy przeszłości. A nostalgiczno-refleksyjnego uroku muzyki Dioramy nie można porównywać z głębinami paraliżującego smutku Diary Of Dreams. To jednak trochę inne bajki...
[Dla wtajemniczonych: „Sythesize Me” kontra „Drop Dead”.]
Lista utworów:
01. Logic Friends
02. The Girls
03. Dear Brother
04. Helmets Down
05. Friends We Used To Know
06. Someone Dies
07. Random Starlight
08. Prozac Junkies
09. Unzerstőrt
10. Champagne For All
11. Odyssey Into The Vacuum
12. I Hear The Drums
13. Two Boats
www.diorama-music.com
www.myspace.com/dioramamusic
Inne artykuły:
Oto od dzisiaj przyjaźń jest logiczna. Dziewczyna anonsująca Twoją, która przyszła cię odwiedzić, pyta: „Have you had sex with two girls before?”. Ktoś opuszcza ten świat, ktoś się uzależnia, ktoś pije szampan za wszystko i wszystkich. Koło natury kręci się.
A muzycznie „Amaroid” jest bardzo spójną płytą. Rytmiczne, melodyjne utwory, świetnie nadające się na single („The Girls”, „Prozac Junkies”), przeplatają się z tymi bardziej nostalgicznymi, melancholijnymi i refleksyjnymi („Friends We Used To Know”, „Someone Dies”, „Champagne For All”). „Amaroid” jest albumem, który automatycznie loopuje się w odtwarzaczu.
I być może zlinczują mnie wirtualnie fani Diary Of Dreams, lecz absolutnie nie zgadzam się z opinią, która niedawno zadziwiła całe moje jestestwo. Mianowicie: Diorama kopiuje DOD. A ja powiadam: nic tu z klonowania nie ma. Nie wykluczając z muzyki grupy Torbena Wendta smutku i mroku. I nie sądzę, by Adrian Hates (mózg DOD) albo ktokolwiek inny uzurpował sobie prawo do monopolu na te czarne uczucia (ani to logiczne, ani to ta sfera życia, by działać taką metodą...).
Diorama wypracowała własny styl i konsekwentnie podąża swoją drogą. Album „Amaroid” znakomicie to potwierdza. Powiem więcej (podkreślając, że jest to moje prywatne widzimisię): Torben Wendt zmienno-nastrojowym sposobem prowadzenia wokalu (zwłaszcza na tym albumie) przewyższa mistrza niemieckiego mroku! Jednym zaśpiewanym wersem potrafi zniszczyć spokój teraźniejszości i dźgnąć serce dokładnie w ten punkt, pod którym skrywają się duchy przeszłości. A nostalgiczno-refleksyjnego uroku muzyki Dioramy nie można porównywać z głębinami paraliżującego smutku Diary Of Dreams. To jednak trochę inne bajki...
[Dla wtajemniczonych: „Sythesize Me” kontra „Drop Dead”.]
Lista utworów:
01. Logic Friends
02. The Girls
03. Dear Brother
04. Helmets Down
05. Friends We Used To Know
06. Someone Dies
07. Random Starlight
08. Prozac Junkies
09. Unzerstőrt
10. Champagne For All
11. Odyssey Into The Vacuum
12. I Hear The Drums
13. Two Boats
www.diorama-music.com
www.myspace.com/dioramamusic
Inne artykuły:
- Castle Party 2017 - 2017-07-23 (Relacje)
- Nocturnal Culture Night 2013 - 2013-12-07 (Relacje)
- Diorama - Even The Devil Doesn't Care - 2013-09-28 (Recenzje muzyki)
- Diorama - Cubed - 2013-04-29 (Recenzje muzyki)
- Wywiad z zespołem Diorama - 2012-09-16 (Wywiady)
- Amphi Festival 2011 - 2012-04-18 (Relacje)
- Nocturnal Culture Night 2010 - 2010-11-27 (Relacje)
- Diorama + Faderhead + Agonised By Love - 2008-04-23 (Relacje)
- Castle Party 2007 - 2008-03-14 (Relacje)
- M'era Luna 2007 - 2007-10-09 (Relacje)