wlasnie sie do niego dostawiam czyli powiadasz że warto? :>
------------------------------------------------
Best Regards
Dobermann

warto, warto :)
------------------------------------------------
---------------------------------
...electric doom synthesis...

Straz Dzienna
Wkurwiłam sie niemiłosiernie na nasza kochana kampanię reklamową, bo gdybym przypadkiem nie słuchała radia to bym nie zdążyła na ten film do kina, a tak udało mi się na ostatni senas w ostatni dzień i nie żałuję... co prawda pojechali sobie w tym filmie i nie ma juz takiego poziomu, ale jednak, mam do niego sporo ciepła ;)
------------------------------------------------
.............................................................
Selene (Rara Avis)
zawsze wraca jak zły szeląg.

jak najbardziej :)
kilka juz filmow wg Kinga widzialem i porazki sie zdarzaly ale ten stawiam na wysokim miejscu..
jak juz przy Kingu jestesmy to niezly jest tez serial "nightmares and dreamscapes" wg jego opowiadan - zakrecone okrutnie :)
------------------------------------------------
-----------------------------
i'm.the.bitch.you.hate

i am the legend - za prostą historie która dla ogól wydaje się błacha a jednego człowieka dosłownie depcze... jak dla mnie jeden z lepszych filmów ostatniego roku :)
------------------------------------------------
Best Regards
Dobermann

Jak juz mowa o literkach ( 1408 - owszem fajny ^^) to podobal mi sie rowniez troszku pokrecony film -> Numer 23 :P Ciekawy pomysl etc :] XD

------------------------------------------------

"TROPICIEL" (Pathfinder)

Obraz powstały na podstawie legendy o próbie wytępienia Indian przez Wikingów zanim ich jeszcze odkrył Columb. Przyznam szczerze, że dość dziwne wrażenie oglądać walczących Wikingów z Indianami, tym bardziej ze jedni i drudzy mówią po angielsku;-)
Od początku jakoś mi się kojarzył z "Trzynastym Wojownikiem", tylko troche mroczniejszy i bardziej surowy. No i Wikingowie są przedstawieni jako Ci źli;-) Ogólnie polecam.

http://film.onet.pl/11579,,Tropiciel,film.html



"Kitaro"

Bardzo ciekawa bajeczka japońska. Gdy się za to zabierałam w pierwszej chwili się zawiodłam, miałam nadzieję na coś ambitniejszego, ale okazało się bajeczką dla dzieci. Jednak polecam, bardzo przyjemnie się to ogląda. Ciekawe efekty specjalne, pomysły na przedstawienie duchów, demonów i różnych stworów całkiem odmiennie od troche już oklepanych amerykańskich bajek.

http://film.onet.pl/14024,,Kitaro,film.html


------------------------------------------------
Jestem GotHem z moim kotHem.

A myslalem ze premiera dopiero 11.01 :P
No ale tez juz oglądałem. Rzeczywiscie rewelacyjna historia.
------------------------------------------------

Na prawdę nie wiem dlaczego ja się czasami katuję takimi makabrycznymi filmami;-)
Zabrałam się za serię "Mistrzowie Horroru". Dorwałam płytkę z 2 filmami po 50 minut.

"Ostateczny koniec świata" (Cigarette Burn)
Przemakabryczny film, dawno nic mnie aż tak nie zniesmaczyło. Hostel 2 przy tym to kaszka z mleczkiem jeśli chodzi o makabrę, choć ten drugi dłużej na mniej oddziaływał przez bardzo realistyczne reakcje ludzi na stres i ból. Tutaj natomiast film nie jest aż tak realistyczny, ale ten kto wymyślał niektóre sceny na pewno zdrowym człowiekiem do końca nie jest;-)
Główny bohater to tzw. poszukiwacz unikatowych filmów na zlecenia bogatych i snobistycznych kolekcjonerów. Tym razem dostaje zlecenie na tajemniczy film, który dawno zaginął o nazwie "Ostatneczy koniec świata". Podobno oglądając go ludzie wpadają w dziwny trans tortutując siebie i innych.

Więcej o filmie:
http://horror.com.pl/filmy/recka.php?id=1115

"Incydent na górskiej trasie"
Ten już nieco nudniejszy i bardziej wydumany. Człekokształtny szaleniec poluje na tych którzy rozbili się samochodem na szlaku górskim. Zaciąga ich do swojej chatki w lesie i dokładnie się nimi "zajmuje";-) torturując i w makabryczny sposób zabijając.

Ogólnie nie jest tak źle z tą serią "Mistrzowie Horroru", spodziewałam się czegoś nieco gorszego. Mogę nawet polecić dla "zabicia" troche czasu;-)


------------------------------------------------
Jestem GotHem z moim kotHem.

Masters of Horror obecnie ma dwa sezony po 13 odcinków - polecam obejrzec wszystkie ponieważ każdy jest inny i w zupełnie innej stylistyce. Kontrasy są duże - są lepsze i gorsze - ale warto obejrzec ot tak dla poznania przekroju wszystkich lepsiejszych rezyserów horrorów :)
------------------------------------------------
Best Regards
Dobermann