Atrabilis Sunrise - Perverse Liturgy
8 lutego nakładem Ant-Zen ukazał się nowy krążek Atrabilis Sunrise, zatytułowany "Perverse Liturgy". Atrabilis Sunrise to jednoosobowy noise’owy projekt Padre P.C., właściciela labelu P.CM., powołany do życia po rozpadzie dark-industrialnego Catharsis.
Zapracowując sobie na opinię projektu egzystującego na skraju szaleństwa, Atrabilis Sunrise specjalizuje się w tworzeniu spazmatycznych dźwięków pełnych psychodelii, psychozy, niepokoju, brudnego i zniekształconego hałasu w połączeniu z mrocznymi, katującymi, mącącymi w głowie nastrojami, spartańskimi śmiercionośnymi beatami, paranoidalnymi, opętańczymi wokalami i przetworzonymi samplami głosowymi chrześcijańskich fundamentalistów, narkomanów, chorych umysłowo pacjentów, zboczeńców, świrów religijnych, morderców i innych tego typu person, przemycając dźwięki ku chwale histerycznego szaleństwa w dziwacznym, swobodnym, nieodparcie przyciągającym nihilistycznym gatunku, określanym przez jego twórcę jako Acid Death-Industrial.
Wyobraźcie sobie, że znajdujecie się właśnie poza swoim ulubionym miejscem w naturze. Atrabilis Sunrise zaprasza wszystkich ponownie do wykrzywienia swoich umysłów przez kolejne uderzenie. "Perverse Liturgy" kontynuuje swą złą podróż przez surowe i mroczne krajobrazy muzyczne, których nikt nie tworzy lepiej niż Padre P.C. Nowa płyta projektu działa niczym pociąg towarowy, bezlitośnie atakując uszy słuchacza. Załadowane mrocznymi dronami, szalonymi wokalami i szorstkimi industrialnymi formami, nowe wydawnictwo było wyczekiwane przez fanów od momentu premiery poprzedniego albumu. Ani zbyt szybkie, ani nazbyt wolne, utwory są utrzymane w takich stylach jak kojący dark ambient ze szczyptą noise’owych sampli i zniekształconych, a zarazem prostych industrialnych beatów. Wokale z pogłosem, odległe lub bardziej wyraźne, idealnie wpasowują się w to całe szaleństwo. Patrząc wstecz na prawie dziesięć lat nieustannego sukcesu tego gatunku, master Acid Death Industrialu naprawdę zna się na tym co robi: serwuje nam osiem kawałków składających się na prawie godzinną podróż na skraju szaleństwa.
Tracklista:
01. hombre sin nombre
02. done with the outer world
03. shamanic death
04. we until we fall
05. lost powers of imbalance
06. perverse liturgy
07. great works of depression
08. holy bile
Autor: NataliaElanor
Tłumacz: NataliaElanor
Źródło: mailorder.ant-zen.com / 2013-02-16 / Aktualności
Tłumacz: NataliaElanor
Źródło: mailorder.ant-zen.com / 2013-02-16 / Aktualności
Najnowsze komentarze:
Najnowsze galerie
Wrocław Industrial Festival 2024
Festiwale
Fourscher 2024
Festiwale
Castle Party 2024
Festiwale
Her Own World
Koncerty
Klipy wideo
» Więcej