Scout wzięła papier i długopis, tworząc cykl utworów, które w piękny i bolesny sposób odzwierciedlają jej poczucie straty. Album eksploruje intymne tematy, przez co piosenki mają nieskończony ciężar – podczas gdy mocno zakorzenione są na ziemi, poruszane przez nie tematy jak utracona i odnaleziona miłość, rozbrzmiewają niczym fale dźwiękowe, klimatycznie unosząc się tu i ówdzie. Scout ponownie otwiera swoje rany, następnie je zszywa, wykorzystując jedyne narzędzie jakie posiada – operuje bez cenzury potężnym wokalem, tworząc za jego pomocą ściany nawiedzonego, ambientowego brzmienia.