![]() The Saint Paul - Days Without Rain2015-11-17 (Aktualności)Wraz z wydawnictwem "Days Without Rain" The Saint Paul prezentuje swój drugi długogrający krążek. Po debiucie jakim był "Consequence" wydany w 2013 nakładem Danse Macabre/UCM Records i pierwszą EP-ką "Rewind The Time" zespół powrócił do studia aby stworzyć epokową płytę będącą zapisem nowoczesnej muzyki elektronicznej pop! Ich brzmienie przedstawia tradycyjne syntezatory pop/elektro wzbogacone o nieprzewidywalne elementy zainspirowane przez prozaiczne sytuacje bądź ludzi wkraczających na scenę. Muzyka tak różnorodna jak samo życie. Dwanaście arcydzieł z głębią, melodią i atmosferą. Prawdziwie obowiązkowa pozycja dla wszystkich fanów takich zespołów jak Mesh, Covenant, Camouflage czy Torul. |
![]() Caustic - Industrial Music2015-11-16 (Aktualności)Matt Fanale z Caustic od zawsze był trudny do zakwalifikowania jako artysta elektroniczny. Czy to wybuchowy dźwiękowy chaos w jego pierwszym wcieleniu jako rhythmic noise punk czy późniejsze, poszerzające horyzont jako bardziej przyjazne parkietom tanecznym, wciąż wprowadza słuchaczy w zdumienie dziką różnorodnością stylów na swoich albumach. Jedno można z łatwością powiedzieć o twórczości Caustic: nigdy się nie nudzi. I gdy style muzyczne mogą się zmieniać, kreatywna ciekawość już nie, podobnie jak etos Fanale’a zrób to sam. Po trzech latach, Fanale wydaje w końcu swój siódmy pełnowymiarowy krążek Caustic, odpowiednio zatytułowany ‘Industrial Music’. Powracając wciąż do swojego surowego, oryginalnego, głębokiego brzmienia, ‘Industrial Music’ oznacza na wiele sposobów, że Caustic zatoczył pełne koło, ale wciąż prze naprzód. Nie ma już błyszczącego studyjnego wykończenia, oko Fanale’a ciągnie z powrotem w dół prezentując szarpiącą, uderzającą energię industrial, która pierwotnie pozwoliła mu zaistnieć, zainspirowaną przez surową amerykańską industrialną scenę z końca lat 80-tych. |
![]() Dvar - Piirrah2015-11-15 (Aktualności)Okultystyczne i ekstatyczne wydawnictwo. Naprawdę mroczny, przerażający i ponury dźwięk. Histeryczne, pozaziemskie i przejmujące śpiewy w nieznanym języku. Pierwszy kultowy album rosyjskiego projektu z wczesnych lat 2000. Kamień milowy rosyjskiej mrocznej sceny po raz pierwszy na winylu. 211 kopii na czarnym winylu, specjalny analogowy mastering i minimalistyczna oprawa pasują do edycji z 2002 roku. |
![]() Necro Stellar - Saturating Cemetery2015-11-15 (Aktualności)Kultowy album jednego z najstarszych rosyjskich zespołów gotyckich "Saturating Cemetery" jest w pewnym sensie rzadkością i eksperymentem, w którym prezentowane jest szerokie spektrum instrumentów od sowieckich syntezatorów do perkusji stworzonej z ludzkich kości. Stylistyka waha się między dark ambient i psychedelic rock a elektro i cyber dark space. Łagodny syntetyczny bit zmienia się w taneczny rytm, a niski męski wokal kontrastuje z eterycznym kobiecym śpiewem. Okultystyczna, mistyczna atmosfera dodaje albumowi unikatowego mrocznego nastroju. Po raz pierwszy na winylu - edycja limitowana do 250 kopii. |
![]() Hati - Metanous2015-11-14 (Aktualności)"Metanous" to trzeci z kolei lecz pierwszy premierowy, studyjny album sygnowany nazwą Hati wydany w barwach Zoharum. Po dwóch latach zespół powraca z nowym krążkiem będącym podsumowaniem okresu 2011-2012, w którym muzycy występowali jako trio: Rafał Iwański, Rafał Kołacki i Robert Darowski. W wypadku "Metanous" ciężar rytmicznych instrumentów perkusyjnych zostaje zbalansowany przez brzmienie didgeridoo, które stało się tutaj nie tyle dodatkiem, ale pełnoprawnym instrumentem. Jak zwykle słychać wiele innych instrumentów tworzących brzmienie Hati od samego początku istnienia zespołu. Brzmienie uzyskane w nowej interakcji jest bogate, struktury utworów z reguły rozbudowane, oparte często na dialogu charakterystycznej gongowej rytmiki z brzmieniem didgeridoo i kilku innych instrumentów, na których gra R. Darowski. Nie zabrakło też dronowych akustycznych eksploracji, równie istotnych w muzyce grupy. "Metanous" to przemiana (umysłu). W wypadku Hati w istocie to też zamknięcie pewnego okresu w działalności muzyków. Grupa już nigdy nie powróci w takiej konfiguracji. Ten album to zapis ciekawego okresu grupy, ujęty w siedmiu kompozycjach, zarejestrowanych na potrzeby niniejszego wydawnictwa. Za okładkę odpowiada Tomek Mirt, masteringiem zajął się Łukasz Miernik. |
![]() Echoes of Yul - The Healing2015-11-14 (Aktualności)Po dwóch albumach, splicie i doskonale przyjętej EP-ce 'Tether' Echoes of Yul powraca z trzecim regularnym krążkiem i własną wizją muzyki slow-motion. Ciężar i intensywność poprzednich wydawnictw ustępuje złożonej atmosferycznej podróży poprzez autorską koncepcję ścieżek dźwiękowych, krautrocka, dubu i minimal-rocka. Mniej dosłownie i bardziej abstrakcyjnie muzycznie to wciąż Echoes of Yul z charakterystycznymi dla niego elementami, ale eksplorujący nowe terytoria i nie powielający dotychczasowych pomysłów. Michał Śliwa nie próbuje poruszać się wytartymi, sprawdzonymi i bezpiecznymi ścieżkami, ale stworzył nowe, spójne dzieło w postaci 'The Healing'. Materiał został wyprodukowany przez Michała Śliwę. Mastering płyty wykonał James Plotkin (OLD, Khanate). Za okładkę odpowiadają Maciej Mehring i Michał Śliwa. Album został wydany w digipaku nakładem Zoharum. |
Najnowsze galerie
Eonly Festival 2025
Festiwale
Wrocław Industrial Festival 2024
Festiwale
Fourscher 2024
Festiwale
Castle Party 2024
Festiwale
Klipy wideo
» Więcej